Przygotowanie pożywnego, ciepłego rosołu to świetny pomysł — zwłaszcza w chłodne, jesienne dni. Bez tej zupy niektórzy nie potrafią wyobrazić sobie niedzielnego obiadu. Sposobów na przygotowanie wywaru jest wiele. Niektórzy dodają jabłka, inni przyprawę curry, jednak nieco mniej osób decyduje się na pomidora, który może świetnie podkręcić wygląd i smak zupy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rosół jest zupą, która dzięki swoim rozgrzewającym właściwościom może zadziałać jak naturalny antybiotyk. Świetnie sprawdza się na przeziębienie, katar, kaszel, stany zapalne i choroby górnych dróg oddechowych. Przygotowana ze świeżych warzyw i dobrej jakości mięsa (najlepiej drób i wołowina) jest dosyć tłusta, dlatego może być balsamem dla bolącego gardła. Okazuje się, że kolagen z gotowanych kości poprawia stan cery i stawów, a także zmniejsza ból kości.
Rosół bywa przygotowywany często, dlatego czasem warto wzbogacić go o jakiś nietypowy dodatek, żeby się nam nie znudził. Mało kto wie, że zagotowanie z wywarem pomidora nada zupie złocistego koloru, a także wpłynie korzystnie na jej klarowność i konsystencję. To dobre rozwiązanie, jeśli rosół wyszedł za mętny. Najlepiej stosować świeże pomidory, zerwane w lecie z krzaka. Są najbardziej soczyste i mają najlepszy smak. Umyte i przekrojone na pół warzywo należy dorzucić do wywaru w momencie, gdy dodajemy opaloną cebulę. Ważne, by wyjąć je po kilku minutach gotowania, zanim zdąży się rozpaść.