Znicze i wiązanki na Wszystkich Świętych 2022. Ceny idą w górę. Niektórych po prostu "nie będzie stać"

1 i 2 listopada zbliżają się wielkimi krokami. Z tego powodu coraz więcej osób zastanawia się, ile w tym roku zapłaci za znicze i wiązanki na Wszystkich Świętych. 2022 rok nie oszczędził również branży cmentarnej. To niestety wpłynęło na wzrost cen.

Inflacja i kryzys dotknęły wszystkich, również producentów związanych z branżą cmentarną. Powodem do obaw są nie tylko rosnące ceny, lecz także możliwe braki w dostępie do towarów. Eksperci ostrzegają, że zniczy może zabraknąć, a niektórych po prostu nie będzie stać na ozdobienie grobów.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Na 17,2 proc. inflacji w skali roku tracimy już dwie pensje? Ekspertka wyjaśnia

Znicze na Wszystkich Świętych coraz droższe. "Na to, co się dzieje, nie ma mocnych"

Kryzys i rosnące ceny wpłynęły nie tylko na klientów, lecz także producentów. Do tego dochodzi jeszcze obawa o dostępność towaru na sklepowych półkach. Ceny zniczy idą w górę. Ma to związek z rosnącymi kosztami produkcji szkła. Jak w rozmowie z serwisem money.pl zauważa Łukasz Busz, prezes Hity Szkła Gloss w Pońcu, niektóre produkty w tym roku, w porównaniu do poprzedniego, podrożały nawet o 100 proc. – Podwyżki musiały zostać wprowadzone. Na to, co się dzieje, nie ma mocnych. Nikt nie będzie produkował poniżej kosztów – stwierdził Busz.

W górę idą też ceny parafiny, potrzebnej do produkcji wkładów do zniczy. Tu ceny wzrosły nawet o 300-400 procent. Jak tłumaczy Joanna Karpeta, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Producentów Świec i Zniczy: – W kolejnych latach może być gorzej. Na początku roku ceny surowców były w miarę ustabilizowane. Prezes ostrzega też: – Firmy miały obawy, czy Kowalski, idąc na cmentarz, kupi znicze znacznie droższe niż rok temu. W związku z tym nie zrobili tak dużego zapasu, jak do tej pory. Jeśli popyt nie zmaleje i klienci faktycznie wykupią to, co jest na półkach, zniczy może zabraknąć.

Ile zapłacimy za znicze na Wszystkich Świętych? Producenci nie mają złudzeń

Emil Włosek, właściciel zakładu produkującego znicze i wiązanki mieszczącego się w Młynach, w rozmowie z Onetem zwrócił uwagę na kryzys w branży. – Wiele firm naprawdę może nie przetrwać. Ja czekam na to, co się wydarzy. Wszystko okaże się po tym sezonie. W tym roku jeszcze niektórzy będą mieli zapasy, ale w przyszłym roku na pewno będzie dużo drożej. Wielu osób po prostu nie będzie stać na znicze – zauważył. To jednak nie są jedyne powody do obaw. Problem z cenami i kosztami produkcji czy brak zapasów w magazynach w powiązaniu z obawami klientów o kolejne podwyżki może bowiem sprawić, że zabraknie towaru na półkach.

Drożeją wiązanki na Wszystkich Świętych. 2022 rok coraz trudniejszy dla wszystkich

Problemy dotyczą nie tylko producentów zniczy, lecz także tych zajmujących się wytwarzaniem wiązanek. Te sztuczne drożeją z powodu rosnących kosztów produkcji wyrobów z plastiku. Podwyżki cen nie ominą również wiązanek wykonanych z żywych kwiatów. Wieniec na Wszystkich Świętych może kosztować od 100 do nawet kilkuset złotych. Koszt zależy przede wszystkim od wielkości i wyboru kwiatów. Najprostsze kompozycje na Wszystkich Świętych, czyli kwiaty w donicach, mogą kosztować od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych.

Więcej o: