Cebulę stosuje się nie tylko w kuchni, jako dodatek do zup, obiadu czy jajecznicy. To warzywo sprawdzi się również w pielęgnacji włosów i cery. Większość z nas jednak wie, że z krojeniem czy ścieraniem cebuli na tarce wiąże się jedna poważna niedogodność. Enzymy, które wydziela, zaczynają reagować z zawierającymi siarkę aminokwasami, tworząc gaz, a ten powoduje nieprzyjemne pieczenie i łzawienie oczu. Co robić, by tego uniknąć? Z pomocą przychodzą niezawodne triki.
Więcej sprawdzonych trików znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Podczas krojenia cebuli, zwykle już po kilku chwilach zaczynamy płakać. Łzawienie i pieczenie oczu sprawia, że ta czynność nie należy do najprzyjemniejszych. Co robić, by uniknąć potoku łez? Wypróbuj ten trik. Zademonstrował go jeden z użytkowników TikToka, który dzieli się z obserwatorami swoimi życiowymi odkryciami.
Wystarczy, że przy desce do krojenia położysz zwilżony ręcznik papierowy. To pomoże uchronić się przed łzami. Brzmi dziwnie? Na pewno nie zaszkodzi spróbować.
Podczas krojenia cebuli warto również sięgnąć po te sprawdzone sposoby. Jednym z nich jest włożenie warzywa do zamrażalnika lub lodówki na ok. 30 minut. Po schłodzeniu nie powinno już wyciskać łez. Pamiętaj też, by do krojenia używać ostrego noża, a w trakcie możesz go często płukać pod zimną wodą. Wiele osób poleca trzymanie w ustach zapałki czy zakładanie okularów. Możesz też po prostu kroić warzywa przy otwartym oknie i uruchomionym okapie, dzięki czemu opary szybciej się ulotnią. Jeśli naprawdę nie przepadasz za tą czynnością, sięgnij po siekacz, który znacznie ją przyspieszy.