Przelewanie kwiatów, zwłaszcza jesienią, gdy rośliny potrzebują mniej wody, prowadzi do powstawania pleśni w ziemi. Innymi czynnikami, które mają na to wpływ, są wysoka wilgotność powietrza i niedobór światła. Okazuje się, że istnieją skuteczne sposoby, by rozwiązać problem. Na niewielkie infekcje sprawdzi się zastosowanie pewnej popularnej przyprawy, a na większy kłopot pomoże... wypiekanie ziemi w piecu. Dowiedz się, jak uratować zapleśniałą ziemię doniczkową.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jednym z najprostszych sposobów na pozbycie się niewielkiej pleśni w doniczce jest zastosowanie cynamonu, który ma właściwości grzybobójcze. Wystarczy zaledwie jedna łyżeczka zmielonej przyprawy, by rozwiązać problem. Jeśli chcesz uzyskać lepszy efekt, możesz wymieszać ją z wierzchnią warstwą gleby, jednak pierwszą czynnością zawsze powinno być zebranie pleśni. Sposób sprawdzi się też w walce z mszycą i do odstraszenia mrówek.
Gdy problem jest większy, a cynamon nie pomaga, wypróbuj sposób polegający na wypiekaniu ziemi w piekarniku. Usuń wierzchnią warstwę pleśni, wysyp glebę na blachę piekarnika i zapiecz bez przykrycia w piekarniku nagrzanym do 60-80 stopni Celsjusza. Wyższa temperatura może przyczynić się do wyjałowienia. Po 30 minutach i kilkukrotnym przemieszaniu można włożyć ziemię z powrotem do doniczki, upewniając się, że zdążyła ostygnąć. Sposób warto stosować zawsze, gdy zauważysz pierwsze oznaki pleśni.