Każdy kierowca musiał się kiedyś zmierzyć z problemem szronu na szybie. Jednak choć pozbycie się osadu nie wydaje się trudne, w rzeczywistości może niektórym sprawić sporo kłopotu. Musimy pamiętać, że przy nieprawidłowym sposobie pozbywania się szronu, istnieje ryzyko uszkodzenia szyby. Dlatego tutaj przedstawimy wam jak poradzić sobie z usuwaniem osadu w bezpieczny sposób dla samochodu.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Skrobaczki są najczęściej używanym sposobem do pozbycia się problemu szronu na szybie. Niestety jak się okazuje, są także najbardziej niebezpieczne dla jej powierzchni. Większość skrobaczek ma miękkie ostrze, które już od pierwszego użycia, pozostawia ślady na szkle. Jeśli chcemy wybrać ten sposób, należy sprawdzić, czy narzędzie ma twarde ostrze. Drugim istotnym czynnikiem jest ostrość. Skrobaczka powinna być bardzo dobrze naostrzona, aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia szyby. Ważną kwestią jest także kąt, pod jakim trzymamy narzędzie. Powinien on wynosić około 45 stopni względem samochodu. Dzięki takiemu ułożeniu skrobaczki zminimalizujemy ryzyko rysowania szyby przez kumulujący się piasek i lód, ponieważ będą one sukcesywnie usuwane.
Okazuje się, że pomimo małej popularności, środki chemiczne mogą być znacznie bardziej bezpieczne dla szyby naszego samochodu. Wiele sklepów oferuje nam odmrażacze w sprayach, które doskonale radzą sobie z problemem. Zdarza się, że po użyciu mogą pojawić się białe odbarwienia. Jednak nie należy się tym martwić, ponieważ są one łatwe do usunięcia. Warto także pamiętać, że dobrym sposobem na pozbycie się szronu może okazać się nawet zimowy płyn do spryskiwaczy.
Istnieją sposoby na to, aby zabezpieczyć naszą szybę, tak aby nie było potrzeby usuwania z niej szronu. Okazuje się, że najlepsza może okazać się zwykła tkanina, którą przykryjemy szybę na czas, w którym nie użytkujemy samochodu. Istnieją specjalne maty stworzone właśnie w tym celu. Choć są trochę droższym rozwiązaniem, to mogą lepiej przylegać do szyby, a więc lepiej ją chronić. Cena jednak nie jest aż tak wygórowana, ponieważ wynosi zaledwie kilkanaście złotych. Przy tym rozwiązaniu, jedyną wadą może okazać się niezbyt estetyczny wygląd samochodu, jednak trzeba pamiętać o sporej ilości zaoszczędzonego czau.