W bestialski sposób zabił psa i sam przypłacił to życiem. Niecodzienny wyrok sądu

Kiedy Justyna K. dowiedziała się, że jej sąsiad zabił jej psa i przetopił jego ciało na smalec, postanowiła się zemścić. Zabiła mężczyznę, a następnie poprosiła partnera o pomoc w poćwiartowaniu i ukryciu ciała. Trzy lata później, sąd chcę złagodzić jej wyrok.

W 2019 roku Justyna K. dokonała morderstwa na 36-letnim mężczyźnie. Przyznał się on do morderstwa jej psa i przerobienia jego zwłok na smalec i to właśnie stało motywem kobiety. Dziś sąd postanowił złagodzić jej wyrok. Justyna K. spędzi w więzieniu 16 lat, nie 25 jak pierwotnie zakładano.  

Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Policjanci zatrzymali podejrzanego o popełnienie morderstwa sprzed 23 lat

Justyna K. działała w afekcie. Ofiara zabiła jej psa ze szczególnym okrucieństwem

W 2019 roku policja odnalazła poranione zwłoki 36-letniego mężczyzny. Szukanie sprawcy nie trwało długo. Zabójcą okazała się sąsiadka. Kiedy Justyna K. dowiedziała się, że sąsiad zabił jej psa, a co więcej, przepalił ciało zwierzęcia na smalec, przestała nad sobą panować. Kobieta wzięła odwet i zamordowała swojego sąsiada. Następnie wraz z partnerem, próbowała poćwiartować ciało piłą spalinową. Po wszystkim wywieźli zwłoki mężczyzny do lasu w miejscowości Wierzchowiska. 

Pierwszy wyrok dla Justyny K był prawie najwyższym z możliwych. W maju sąd skazał kobietę na 25 lat pozbawienia wolności

W maju tego roku Sąd Okręgowy w Zamościu skazał Justynę K. za zabójstwo, sprofanowanie zwłok oraz udział w pobiciu. Kobieta usłyszała wyrok skazujący ją na 25 lat pozbawienia wolności. Jak donosi Dziennik Wschodni, taki obrót sprawy spotkał się ze sprzeciwem obrony, ale także i prokuratury, wnioskującej o dożywocie dla sprawczyni. Obrona postanowiła złożyć apelację. 

'Ceny prądu w Europie są najniższe od czerwca-sierpnia 2021 r. i wynoszą blisko 100 euro za MWh, czyli ok. 480 zł.'Jaki agregat prądotwórczy do domu? Sprawdź jak uchronić się przed awarią

Obronie udało się odwołać od pierwszego wyroku. Justyna K. dostała zmniejszony wyrok

Niedawno Sąd Apelacyjny w Lublinie, zmniejszył Justynie K. wyrok z 25 do 16 lat pozbawienia wolności. Obrona kobiety chciała udowodnić w sądzie, że ta działała w afekcie. Sąd jednak nie zgodził się z tą argumentacją. Kobieta zbyt precyzyjnie i logicznie opowiadała, w jaki sposób dokonała morderstwa, dlatego nie było podstaw, aby mówić o działaniu w afekcie. Natomiast Sąd Apelacyjny uchylił wyrok o sprofanowaniu zwłok, stwierdzając, że jej celem było tylko ich ukrycie, a nie znieważenie.

Billy MilliganGłęboka trauma sprawiła, że miał 24 osobowości. Historia Milligana

Więcej o: