Zimowanie kanny. Wszystko, co musi wiedzieć ogrodnik, aby kwiat zachwycił wiosną na nowo

Zimowanie kanny, to całkiem trudny, lecz potrzebny temat. Nie warto się jednak zniechęcać. Pamiętaj, że jest to roślina, która źle znosi niskie temperatury. Zbliża się zima, dlatego warto pomyśleć o zaopiekowaniu się kwiatami w twoim ogrodzie. Sprawdź, jak to zrobić.

Kanna, czy też inaczej paciorecznik ogrodowy to kwiat, który słabo radzi sobie z niskimi temperaturami. W ciągu ostatnich dni można było doświadczyć już pierwszych przymrozków, dlatego warto pomyśleć o zimowaniu rośliny. Trzymaj się tej instrukcji, a twój kwiat na nowo zachwyci cię wiosną. Sprawdź także, jak przezimować pelargonię, w naszym poprzednim artykule.

Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Naturalne nawozy. Wykorzystaj skórkę banana, skorupki jajek i fusy po kawie i herbacie

Jak przezimować kanny? Pomyśl o tym jak najszybciej

Kłącza kanny nie są za bardzo odporne na mróz. Powinno się pomyśleć o ich zimowaniu jeszcze przed pierwszymi przymrozkami. Najlepszy czas jest do tego jesienią. Ze względu na to, że były już pierwsze przymrozki, wykop kannę jak najszybciej. W wielu miejscach w Polsce spadł już pierwszy śnieg, dlatego tym bardziej zadbaj o to, aby zabrać roślinę ze swojego ogrodu.

Jak przezimować kanny? Zastosuj się do tych zasad

Były już pierwsze przymrozki, a więc to ostatni moment, aby zabrać kannę z ogrodu. Kwiat należy wykopać wraz z całymi korzeniami. Uważaj, aby ich nie uszkodzić. Następnie od kłącza odetnij łodygę. W kolejnym kroku otrzymane egzemplarze obsyp z ziemi. Wszystkie kłącza ułóż w na przykład w skrzyniach. Pamiętaj jednak, aby było one dobrze zabezpieczone przed mrozem. Obsyp wszystko wilgotnym torfem i w czasie zimowania, w razie potrzeby zwilżaj go. Najlepsza temperatura do przechowywania kłączy to około 8 stopni Celsjusza. W ten sposób roślina spokojnie przezimuje, aż do wiosny. Możesz posadzić zachowane egzemplarze około marca, zwróć jednak uwagę na to, aby okres przymrozków już się skończył. 

Więcej o: