Kalanchoe, czyli żyworódka, należy do tych roślin, które największą popularnością cieszą się w sezonie jesiennym i zimowym. To wtedy bowiem zakwita. Ma ciemnozielone mięsiste liście i drobne kwiaty. Wiele osób wiosną wyrzuca doniczki, myśląc, że roślina po przekwitnięciu nie ma szans na ponowne obsypanie się pąkami. To błąd. W dbaniu o żyworódkę pomogą te proste porady.
Więcej podobnych przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Żyworódki to rośliny stosunkowo łatwe w uprawie. Dobrze znosi chłodne i suche powietrze, jakie panuje zimą w większości domów. Zaciemnienie z kolei pobudza ją do wytwarzania pąków kwiatowych. Warto pamiętać jednak o odpowiednim podłożu. Kalanchoe najlepiej czuje się w próchniczej ziemi o lekko kwasowym odczynie. Choć do kwitnienia potrzebuje ok. 14 godzin zaciemnienia, nie ustawiaj doniczki z żyworódką w bardzo ciemnym pomieszczeniu. To może sprawić, że roślina zacznie się wyciągać, a jej kwiaty – żółknąć i blednąć. Najlepszym miejscem będzie parapet wychodzący na północ. Jak podlewać kalanchoe? Nawadniaj ją, gdy podłoże przeschnie. Wodę wlewaj na podstawkę, a jej nadmiar usuwaj po kilku minutach. Wystarczy robić to raz w tygodniu. Nie stawiaj doniczki tuż przy grzejniku, w takim miejscu będzie za ciepło.
W okresie kwitnienia nie zapominaj o nawożeniu. Stosuj mikstury przeznaczone do roślin kwitnących, bogate w fosfor i potas. Dobrze sprawdzą się domowe nawozy z banana czy kawy.
Gdy kalanchoe przekwitnie, przytnij pędy nad linią liści. Doniczkę przenieś do chłodnego, ale jasnego pomieszczenia. Ogranicz podlewanie. Latem przenieś żyworódkę w ciepłe miejsce. By pobudzić żyworódkę do wytwarzania pąków kwiatowych, zasłaniaj doniczkę kartonem na ok. 12-14 godzin dziennie.