Skrzydłokwiat wallisa cieszy się opinią rośliny idealnej do sypialni. Jest naturalnym nawilżaczem powietrza i potrafi czyścić z toksycznych substancji. Oprócz tego stanowi miły dodatek dla oka. Ma długie, ciemnozielone liście i białe kwiaty w kształcie kielichów, więc jako ozdobna roślina doniczkowa sprawdzi się doskonale. Skrzydłokwiat naturalnie rośnie w tropikach, dlatego w domu trzeba zapewnić mu sprzyjające warunki. Wystarczy kilka podstawowych zasad.
Zainteresował cię te artykuł? Więcej podobnych artykułów znajdziesz na Gazeta.pl
Jak dbać o skrzydłokwiat wallisa? Postaw go w odpowiednim miejscu
Skrzydłokwiat rośnie w gęstych lasach, dlatego najlepiej czuje się w miejscach jasnych, z rozproszonym światłem. Powinien stać w odpowiedniej odległości od okna, ponieważ wystawianie go na bezpośrednio na słońce będzie dla niego szkodliwe. Najlepsza temperatura dla tej rośliny to około 16 stopni Celsjusza.
W jaki sposób pielęgnować roślinę? Zadbaj o regularne podlewanie
Warto pamiętać, że skrzydłokwiat wallisa lubi wilgoć, dlatego wymaga regularnego podlewania. Zimą wystarczy podlewać go raz w tygodniu, natomiast latem należy zwiększyć częstotliwość do 2-3 razy tygodniowo. Liście skrzydłokwiatu warto co jakiś czas zraszać wodą lub przetrzeć je zwilżoną ściereczką. Dzięki temu utrzymają swój ciemnozielony kolor.
Co zrobić, jeśli skrzydłokwiat nie kwitnie? Najczęstszy błąd
Skrzydłokwiat wallisa jest szczególnie piękny, gdy zakwitnie. Zdarza się jednak, że jego białe kwiaty nie chcą się rozwinąć. Najczęstszym powodem problemów z kwitnięciem jest złe stanowisko. Warto zadbać o odpowiednie nawożenie rośliny. Najlepiej robić to raz w miesiącu nawozem, który nie zawiera dużej ilości azotu. Można przygotować także naturalny nawóz ze skórki od banana. Wystarczy pokroić skórkę na mniejsze kawałki, włożyć do słoika i zalać przegotowaną wodą. Pod 24 godzinach tak przygotowana mieszanka odżywi skrzydłokwiat.
