Śledzie to nieodłączny element Bożego Narodzenia. Przed świętami zwykle kupujemy zabójczo słone filety, które przed przyrządzaniem potraw, takich jak śledzie w śmietanie, w occie czy po kaszubsku należy porządnie wymoczyć. Dzięki temu pozbywamy się nadmiaru soli, ale też zmiękczamy mięso i sprawiamy, że zapach i smak śledzia stają się delikatniejsze i nie tak intensywne. Najpopularniejszą metodą jest wrzucenie śledzi do miski z zimną wodą i pozostawienie ich do namoczenia na całą noc. Okazuje się, że woda to nie jedyny i prawdopodobnie wcale nie najlepszy sposób. Sprawdź, w czym jeszcze moczyć śledzie. Niektóre propozycje mogą cię zaskoczyć.
Moczenie matiasów w mleku to najlepszy sposób, by pozbyć się nadmiaru soli z filetów. To właśnie mleko wyciągnie sól z ryby w szybki sposób. Śledzie w mleku mocz przez ok. 2 godziny. Lepiej nie trzymaj ich dłużej. Filety moczone w mleku stają się delikatniejsze niż te moczone w samej wodzie. Miskę trzymaj w lodówce. Pamiętaj też, że zarówno ryba, jak i mleko powinny być zimne.
Woda i mleko to co prawda najpopularniejszy, ale nie jedyny sposób na delikatne, kruche i odsolone filety. Równie skutecznymi sposobami jest namoczenie śledzi w piwie czy maślance. Brzmi niecodziennie? Oto jak to zrobić.