Do Bożego Narodzenia coraz bliżej, dlatego w wielu domach trwa gorączka sprzątania. Mimo że pranie to codzienność, w okresie świątecznym może go przybyć z powodu chęci odświeżania firanek, czy obrusów. Podpowiadamy, co można zrobić, aby zaoszczędzić pieniądze na detergenty.
Więcej podobnych porad można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Detergenty używane do prania występują w różnych wielkościach. Nie da się jednak ukryć, że te sprzedawane w większych butelkach będą tańsze w przeliczeniu na 100 mililitrów. Bardziej opłaca więc kupowanie dużych opakowań, które wystarczają na dłużej. Jednak w tym rozwiązaniu jest pewien minus. Im większa butelka, tym większy ciężar. Na tym problem się nie kończy. Nie dość, że podnoszenie dużych opakowań jest uciążliwe, to na dodatek odmierzenie odpowiedniej ilości detergentu jest bardzo trudne. Na szczęście na ten drugi problem istnieje rozwiązanie.
Opakowania detergentów są zamykane na nakrętkę o ciekawym kształcie. Ich wygląd nie jest przypadkowy. Za pomocą nakrętki w prosty sposób można odmierzyć potrzebną ilość płynu na pranie. W dodatku nie trzeba dźwigać butelki na wysokość pralki, ponieważ nakrętkę można postawić gdziekolwiek. Tam, gdzie będzie najwygodniej. Płyn z "kubeczka" należy wlać do pralki. W tym momencie okazuje się, że spora jego część zostaje w nakrętce. Skutkuje to mniejszą ilością detergentu w praniu, co może wpłynąć na gorszą jakość czyszczenia rzeczy. Dodatkowo nie wykorzystuje się części płynu, który jest marnowany podczas płukania nakrętki. Jednak wystarczy, że zastosujesz prosty trik, aby zaoszczędzić na detergencie.
Aby nie marnować płynu, który zostaje na dnie "kubeczka" wystarczy, że wrzucisz go do pralki razem z praniem. Dzięki temu cały detergent zostanie dobrze wypłukany. Dodatkowo pozbędziesz się dylematu, do której przegródki wlać płyn. W ten sposób detergentu wystarczy na dłużej, a ty zaoszczędzisz pieniądze.