Użytkowniczka TikToka o pseudonimie "mariaisabellecomstock" ma ponad milion obserwujących. W internecie zasłynęła ze swoich rozmów z byłymi agentami i szpiegami, w trakcie których zadaje im pytania związane z pracą. Te zawody nie są popularne i ciężko zdobyć o nich szczegółowe informacje, dlatego filmy tej tiktokerki są tak chętnie oglądane.
Zainteresował cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W filmie opublikowanym 13 grudnia dziewczyna rozmawiała z byłym pracownikiem CIA (Centralna Agencja Wywiadowcza). Na początku poprosiła, by zdradził ciekawostkę o pracy służb specjalnych, która mogłaby przerazić jej widzów. Mężczyzna opowiedział o mało znanym fakcie:
Są pewne słowa kluczowe, które po wpisaniu do wyszukiwarki Google, powodują wszczęcie dochodzenia przez FBI
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że pewne frazy są uznawane za niebezpieczne. Zbyt częste wyszukiwanie ich w sieci sprawia, że odpowiednie służby mogą zostać powiadomione.
Tiktokerka była dociekliwa i nie poprzestała na jednym pytaniu. W dalszej części filmu zapytała o to, czy mężczyzna zna kogoś, kto dopuścił się zdrady stanu. Odpowiedź nie była jednoznaczna. Były agent służb specjalnych stwierdził, że nawet jeśli zna taką osobę, to nie ma o tym pojęcia, ponieważ zapewne trzyma to w sekrecie. Na koniec padło pytanie o informację, która mogłaby sprawić, że widzowie poczują się bezpiecznie. Odpowiedź mężczyzny jest krótka, ale uspokaja:
CIA pracuje przez 24 godziny na dobę
Wywiad z byłym agentem nie jest jedyną tego typu rozmową, jaką tiktokerka przeprowadziła. Okazuje się, że nie bez powodu jej filmy skupiają się wokół tej tematyki. W wywiadzie dla portalu medium.com dziewczyna wyznała, że jej tato pracował jako szpieg. To właśnie on był inspiracją do rozpoczęcia jej kariery na TikToku.