Zazwyczaj, parowanie szyb, jest zjawiskiem naturalnym, polegającym na skraplaniu się pary wodnej. Zdarzają się jednak, że odpowiedzialna za to jest wadliwie działająca wentylacja w domu. Dlaczego na naszych oknach osadza się para?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
To zjawisko występuje przede wszystkim w pomieszczeniach o wysokiej wilgotności powietrza, gdy temperatura na zewnątrz jest o wiele niższa niż w domu. Naturalne parowanie pojawia się w łazience podczas kąpieli, w kuchni podczas gotowania czy w pokoju, w którym suszymy mokre ubrania. Para skrapla się na szybie co jakiś, wystarczy otworzyć okno i przewietrzyć pomieszczenie. Gdy mokre szyby pojawiają się jednak regularnie, warto poszukać i wyeliminować ich przyczynę, ponieważ jest to sygnał niewłaściwej wentylacji w budynku. Oprócz odpowiedniej wentylacji pomieszczeń można jeszcze zainwestować w rośliny pochłaniające wilgoć takie jak paproć czy oplątwa.
Wiosną i jesienią możemy zauważyć parowanie okien od zewnątrz. Nasze domy jeszcze nie są ogrzewane, a temperatura na zewnątrz już zaczyna spadać. W tym wypadku również duży wpływ ma poziom wilgoci w powietrzu. W nocy temperatura jest niższa, a rankiem na oknach, samochodach i trawie osadza się rosa. Jest to naturalny proces fizyczny, więc takie mokre okna po nocy nie powinny być powodem do zmartwienia. Wpływ na to może mieć również otoczenie okna. Rośliny i słaby ruch powietrza mogą potęgować to zjawisko, a jego intensywność może zależeć od umiejscowienia okien.
Zdarzają się sytuacje, że para wodna tafli pomiędzy tafle szkła. Sytuacja ta jest normalna, jeśli chodzi o drewniane okna starego typu na przykład w zabytkowych budynkach, natomiast nie powinna występować przy oknach PVC. W nowoczesnych oknach z dwoma czy trzema szybami pomiędzy ich taflami zamkniętymi metalową ramką znajduje się bowiem gaz szlachetny. Skroplona para wodna w środku szyb będzie wtedy świadczyła o nieszczelności i ulotnieniu się tego gazu. Niestety jedynym wyjściem może się okazać wymiana okna.