Niektórzy nazywają je spadającymi gwiazdami, jednak w rzeczywistości meteoryty to skalne okruchy materii międzyplanetarnej, którym udało się przedrzeć przez warstwy atmosfery ziemskiej i dotrzeć do powierzchni naszej planety. Ze względu na ich znaczenie dla badań naukowych, są one niezwykle cenne. Przypadek meteorytu z Wielkopolski został opisany i opublikowany wraz z badaniami potwierdzającymi jego autentyczność na stronie Narodowego Centrum Badań w Świerku.
Interesują cię naukowe ciekawostki? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wszystko zaczęło się, gdy rankiem 15 lipca 2021 trzy kamery Czeskiej Sieci Bolidowej zarejestrowały przelot niezwykle jasnego meteorytu. Gdy tylko ich analizy zostały opublikowane, Polska Sieć Bolidowa i związane z nią grupy indywidualnych poszukiwaczy podjęły próby odnalezienia szczątków meteorytu. Podejrzany kamień o wadze 350 g został znaleziony już 3 sierpnia. Następnie przekazano go na specjalistyczne badania radioizotopowe do NCBJ w Świerku.
Wyniki badań zostały opublikowane 15 grudnia 2022. Potwierdzają one, że znaleziony kamień jest faktycznie meteorytem.
To pierwszy przypadek, gdy w Polsce udało się znaleźć meteoryt na podstawie materiałów wideo zarejestrowanych przez kamery sieci bolidowych. Mamy ogromną satysfakcję, że nasze doświadczenie i aparatura pomiarowa pomogły w potwierdzeniu jego kosmicznego pochodzenia oraz przypisaniu go do konkretnego zjawiska bolidowego.
- mówi Zbigniew Tymiński z Ośrodka Radioizotopów POLATOM w NCBJ, jeden z koordynatorów Polskiej Sieci Bolidowej i współautor opublikowanego artykułu.
Astronom z Urugwaju, Gonzalo Tancredi, przeanalizował dane z Towarzystwa Meteorytowego z lat 2007-2018. Udało mu się ustalić, że przez ten okres pojawiło się 95 raportów o meteorytach, co daje w uśrednieniu 7,9 raportów na rok. Warto przy tym zaznaczyć, że dane obejmowały wyłącznie zarejestrowane przypadki. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie iot.pl.