Historia szopek bożonarodzeniowych sięga IV wieku. Pierwsza szopka miała być prostym marmurowym żłobem. Dopiero z czasem dodano do niej postacie Maryi i Józefa oraz pasterzy. Natomiast za twórcę pierwszej żywej szopki bożenarodzeniowej uważa się św. Franciszka z Asyżu, który w 1223 r. chciał w ten sposób przybliżyć ludziom historię narodzin Chrystusa. Obecnie wciąż można oczywiście spotkać żywe szopki, ale różnorodność w tym zakresie jest znacznie większa.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Szopka z piasku w Oliwie co roku zachwyca mieszkańców Gdańska, a wszystko zaczęło się w 2009 r. Tegoroczna rzeźba powstała z ponad 70 ton piasku. Jest to największa szopka z piasku w Polsce i druga pod względem wielkości na świecie, ustępująca jedynie szopce watykańskiej. Proces budowania i rzeźbienia natomiast trwał aż 10 dni, przy czym ze względu na trudną naturę piasku jako materiału budowalnego, artyści pracowali nad detalami i poprawkami nawet po oficjalnym odsłonięciu, które miało miejsce w piątek, 18 grudnia 2022.
Każdego roku szopka z piasku różni się wyglądem i niesie ona ze sobą inne przesłanie. W tym roku myślą przewodnią jest: "Niech będzie pokój!".
Ostatnie lata są szczególne, zmieniają zarówno nas samych, jak cały świat. Dzieją się również rzeczy karygodne, które napawają smutkiem i trwogą, sytuacje, które nigdy nie powinny mieć miejsca we współczesnym świecie. Wartością ważniejszą niż cokolwiek innego staje się pokój. Dlatego tegoroczny projekt szopki odwołuje się do idei pokoju
- mówi dla portalu gdansk.pl Ewa Topolan, rzeźbiarka, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, która jak co roku odpowiada za projekt oliwskiej szopki.
Przy tworzeniu rzeźby pracowało czworo artystów polskich i ukraińskich.
Szopka z piasku w Oliwie pozostanie z nami aż do 8 stycznia 2023 r., czyli przez trzy tygodnie. Mamy zatem sporo czasu, aby uwzględnić wystawę w naszych świątecznych planach.