Dziwne i zagadkowe zimowe zjawisko w polskich lasach. Leśnicy zastanawiają się, co to może być

Na oficjalnych profilach Lasów Państwowych w mediach społecznościowych pojawiły się piękne, lecz tajemnicze zdjęcia zapadliny pokrytej szronem. Co to takiego może być? Zastanawiają się sami leśnicy, a jednocześnie zachęcają użytkowników do dyskusji.

Zima to czas, gdy zaobserwować można fascynujące zjawiska w naturze. Lasy Państwowe czujnie obserwują wszelkie zmiany i chętnie dzielą się nimi z użytkownikami śledzącymi ich media społecznościowe. Przy okazji przekazują oni się również swoją wiedzę, a wszystko to zaprezentowane jest w lekki, przystępny sposób. Nie inaczej było w przypadku zagadkowych zamarzniętych zapadlin, których tajemnica szybko się rozwiązała. Czym one zatem są?

Zobacz wideo Jak chronić psie łapki? Jak wyczyścić swoje buty? Myki dla fanów zimowego spacerowania

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zagadkowe zamarznięte zapadlin w polskich lasach. Co powoduje to zjawisko?

Jak się szybko okazało, tajemnicza zapadlina to nic innego, jak norka gryzonia. Mieszkańcem najprawdopodobniej jest mysz, szczur lub wiewiórka. Gdy zwierzątka zapadają w sen zimowy, ich wydychane powietrze skrapla się przy wylocie schronienia i zamarza. W czasie śnieżnych zim wejścia takie są oczywiście mniej widoczne, ale gdy śniegu brak, jest znacznie łatwiej podziwiać to zjawisko.

Zimowy sen nie zawsze jest bezpieczny. Ekspozycja na drapieżniki

Niektóre z osób komentujących wpisy słusznie zauważyły, że zmarzlina prędko może zdradzić miejsce ukrywania się gryzoni. Z pewnością wykorzystają to chętnie polujące drapieżniki, które także muszą sobie radzić w trudnym okresie zimowym.

Lasy Państwowe w mediach społecznościowych. Garść wiedzy i dobrego humoru

Wbrew pozorom, lasy zimą tętnią życiem. Jeśli chcesz odkryć więcej tajemnic i poznać różne ciekawostki, być może warto zacząć śledzić Lasy Państwowe. Poza doniesieniami o życiu zwierząt możemy też dowiedzieć się od nich np. o zwiastunach nadchodzących zmian pogodowych opartych o uważne obserwacje natury. Zaledwie kilka dni temu, Nadleśnictwo Baligród przewidywało odwilż na podstawie nasion porwanych przez silny wiatr. Prognozy pogody zaś potwierdzają teraz te przypuszczenia.

Więcej o: