Botoks na włosy to zabieg wykonywany w wielu salonach fryzjerskich, mający na celu odbudowanie zniszczonych struktur włosa. Po wyjściu z salonu włosy są lśniące, delikatne w dotyku i przyjemnie miękkie. Taki efekt potrafi się utrzymać nawet do kilku miesięcy. Składniki odżywcze, które są wtłaczane w kosmyki włosów, zawierają kwas hialuronowy i kolagen. Warto wspomnieć, że botoks na włosy nie ma nic wspólnego z popularnym zabiegiem medycyny estetycznej. Nie używa się tu igieł, a sam zabieg jest bezinwazyjny i bezbolesny. Kosztuje średnio około 150 złotych.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zabiegi w salonach fryzjerskich nie należą do najtańszych. Niestety, ale samo podcinanie włosów to czasami 70 zł. Właśnie dlatego, warto korzystać z domowych sposobów na polepszenie kondycji włosów. Do przeprowadzenia domowego botoksu włosów będziesz potrzebował mąki ziemniaczanej i swoją ulubioną maskę do włosów. Mąka ziemniaczana wygładzi i nabłyszczy włosy w profesjonalny sposób.
Łyżeczkę mąki ziemniaczanej należy połączyć z dwiema łyżkami maski na włosy. Tak przygotowaną mieszankę połóż na suche lub umyte już szamponem włosy. Maskę zostawiamy na włosach na około 15 minut, a następnie należy spłukać ją obficie wodą. Pamiętaj, aby nie nakładać maski na skórę głowy. Efekty po tym zabiegu z pewnością pozytywnie Cię zaskoczą, a dodatkowo nie wydasz na niego dużo pieniędzy.