Przy kupowaniu butów, zawsze warto pamiętać, że lepsze są trochę za duże niż za małe. Materiał zawsze może się skurczyć, jak i nie zawsze but wkładamy na gołą stopę. Na szczęście są sposoby, żeby rozciągnąć but w domu, bez konieczności wycieczki do szewca.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zamrożona ciecz zwiększa swój normalny rozmiar, co pomoże w naturalnym rozciąganiu obuwia. Wystarczy napełnić dwa woreczki foliowe wodą i szczelnie je zamknąć. Następnie oba worki umieścić w butach i schować całość do zamrażalnika, najlepiej na całą noc. Im dłużej worek będzie leżał w bucie, tym skuteczniejsza będzie ta metoda. Trzeba jednak uważać, by nie napełnić woreczka zbyt dużą ilością wody, ponieważ można za bardzo rozciągnąć buty, a w najgorszym wypadku mogą doprowadzić do popękania butów.
Za ciasne buty skutecznie można rozciągnąć, wykorzystując stare gazety. Jedyne co trzeba zrobić to zwinąć je w kulki, zamoczyć w wodzie i umieścić w butach. Jeśli chcemy uzyskać oczekiwany efekt, konieczne jest dokładne wypychanie obuwia. Papier powinien być wilgotny, ale nie ociekający wodą. Woda sprawia, że skóra mięknie i staje się bardziej elastyczna, dzięki czemu obuwie dostosowuje się do stopy. W celu uzyskania efektu namoczone gazety powinny pozostać w butach co najmniej 24 godziny.
Za małe buty w palcach? Grube skarpety temu zaradzą. Rozgrzej buty ciepłym powietrzem na przykład z suszarki, a następnie załóż je na stopy ubrane w grube skarpetki. Ciepło sprawi, że buty się delikatnie rozciągną, więc należy poczekać ze zdejmowaniem ich, aż całkowicie ostygną. Inną metodą ze skarpetkami jest włożenie butów na wilgotne skarpety. Warto w takich butach pochodzić przynajmniej kilka godzin, żeby osiągnąć zamierzony rezultat. Domowe sposoby są najlepsze, jeśli są kilkukrotnie powtórzone.