Nie wszystkie rośliny, które można kupić w sklepie, nadają się do domu. Choć mogą wyglądać pięknie, to często ukrywają się w nich insekty lub są po prostu trujące. Sprawdź, których roślin lepiej unikać. Niektóre mogą cię zaskoczyć.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Sukulenty są piękne i często naprawdę łatwe w uprawie. Ciężko jest je wysuszyć i radzą sobie nawet w trudnych warunkach, dlatego wydają się idealnym wyborem dla nowicjuszy. Niestety często skrywają też w sobie nieproszonych gości. Większość sukulentów jest wspaniałym domem dla wełnowców. Jeśli nie sprawdzisz egzemplarzy przed zakupem, możesz przynieść insekty do swojego domu. Co więcej, owady lubią przenosić się także na inne rośliny i tworzyć na nich coraz większe kolonie.
Drzewko bonsai, które możesz zrobić z fikusa, to wspaniała roślina. Często stanowi piękną ozdobę w mieszkaniu. Roślina jest dość wymagająca i bardzo lubi podlewanie. Niestety jak się okazuje, jest ona również mocno trująca. Alergicy, są szczególnie narażeni. Kontakt z drzewkiem bonsai z fikusa, a szczególnie jego sokiem, może doprowadzić do wysypki, a w przypadku połknięcia może dojść do zatrucia. Jeśli marzysz o tej roślinie, najpierw skonsultuj zakup z lekarzem prowadzącym.
Choć zamiokulkas wydaje się świetnym wyborem, ponieważ nie ma zbyt wielkich wymagań, to jednak może okazać się niebezpieczny. Roślina jest trująca. Kontakt z nią może prowadzić do poważnych problemów skórnych. Jeśli posiadasz małe dzieci lub zwierzęta, zrezygnuj z zakupu zamiokulkasa, ponieważ połknięcie jego liści może poważnie im zaszkodzić.