Żubr z Podlasia dobrze zna przepisy ruchu drogowego. Wideo bije rekordy popularności!

W Wigilię Bożego Narodzenia na spacer po Hajnówce w województwie Podlaskim wybrał się pewien żubr, czym wywołał wielkie poruszenie wśród pobliskich przechodniów. Chcąc przejść na pasach na drugą stronę ulicy, zobaczył podjeżdżający radiowóz i szybko się oddalił. Czyżby miał coś na sumieniu?

Spotykanie mieszkańców lasów przy drogach nie jest niczym niezwykłym. Takie spotkania z kierowcami często bywają niebezpieczne i niestety tragiczne w skutkach. W sieci w sobotę 24 grudnia 2022 roku zaczęło  krążyć nagranie ze stosunkowo rzadko spotykanym dzikim zwierzęciem. Na drodze miejskiej w Hajnówce pojawił się bowiem sporych rozmiarów żubr.

Zobacz wideo Minister Ardanowski chce, by bobry i żubry były jadalne

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Żubr próbował przepisowo przejść przez pasy. Na miejscu pojawili się policjanci

W mediach społecznościowych coraz większą popularność zyskuje nagranie, na którym żubr próbuje przejść na drugą stronę ulicy Warszawskiej w Hajnówce na Podlasiu. Chcąc już się ruszyć na drugą stronę jezdni, nagle podjeżdża w jego stronę patrol policji. Gdy policjanci zaparkowali, z włączoną sygnalizacją świetlną, żubr zaczął iść w przeciwnym kierunku, z daleka od nowo przybyłych. Nagranie robi furorę wśród internautów. "Jaki dostojny. Piękne i dzikie to nasze Podlasie", "Ukorzył się przed władzą", "Czekał na zielone światło" — komentują użytkownicy Facebooka.

Żubr prosto z Puszczy Białowieskiej. Życie zwierząt zimą

Białowieski Park Narodowy, każdego roku przygotowuje na potrzeby żubrów tam żyjących siano kontraktowane od rolników, zapasy sianokiszonki i buraków, które są soczystą karmą lubianą przez żubry. Zwierzęta te same decydują, kiedy nadszedł czas na dokarmianie, zaczynają wtedy korzystać z siana pozostawionego dla nich w brogach. Powodem w zmianie ich zachowania jest pogoda i śnieg. Tradycyjne zimą w styczniu i lutym prowadzone jest liczenie populacji żubrów żyjących na wolności.

Więcej o: