Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak cenna i wartościowa jest woda po gotowaniu ziemniaków. Nie wylewaj jej do zlewu. Zamiast tego podlej nią rośliny lub dodaj do kąpieli, by wygładzić skórę. Woda po ziemniakach ma kilka ciekawych zastosowań.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Nie bez powodu zaleca się wykorzystanie wody po gotowaniu ziemniaków poza kuchnią. Jest ona źródłem witamin i składników odżywczych. Ziemniak jest bogaty w potas, błonnik i witaminy: A, C oraz te z grupy B. Warto więc wykorzystać te właściwości. Wylewając wodę do zlewu, pozbywamy się skutecznego środka na gładką skórę, lśniące włosy i naturalnego nawozu do roślin.
Woda po ziemniakach ma zastosowanie w ogrodnictwie. Ze względu na ilość składników odżywczych, jaka się w niej znajduje, warto podlać nią rośliny. W ten sposób zapewnimy im naturalny nawóz. Kwiaty będą rosły zdrowo i szybko, a dodatkowo będą bardziej odporne na choroby i szkodniki. Pamiętaj, by woda, którą podlewasz rośliny, nie była zbyt słona.
Choć pomysł kąpieli w wodzie po ziemniakach wydaje się absurdalny, w rzeczywistości jest to świetny sposób na pielęgnację skóry. Wlej ją do wanny, a skrobia odżywi i wygładzi ciało. Jest to szczególnie polecane dla osób, które mają problemy z suchą i szorstką skórą. Jeśli nie chcesz kąpać się w wodzie po ziemniakach, możesz wymoczyć w niej tylko stopy. W ten sposób pozbędziesz się problemu zrogowaciałych pięt. Woda po gotowaniu ma również zastosowanie w pielęgnacji włosów. Zrobisz z niej płukankę, która odżywi pasma i nada im blask. Ta metoda jest jednak przeznaczona dla osób z ciemnymi włosami, ponieważ woda po ziemniakach może przyciemnić ich kolor.