Szarzenie i żółcenie ubrań po częstym użytkowaniu to częsty problem. Nie trzeba kupować nowych rzeczy, aby cieszyć się śnieżnobiałym kolorem. Warto przywrócić im dawną barwę. Jeżeli w twojej szafce brakuje wybielacza, to nic straconego. Możesz go zrobić samodzielnie. Wystarczy wymieszać kilka składników i połączyć z poszarzałymi ubraniami. Po 5 minutach rzeczy będą białe jak wcześniej. Sprawdź, co potrzebujesz, aby zrobić domowy wybielacz do tkanin.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rzeczy, które kupujemy w sklepach, z czasem mogą tracić intensywność kolorów. Czarne ubrania blakną, a białe szarzeją. Jest to znany i częsty problem. Przyczyną takiej sytuacji może być pranie ubrań w za wysokiej temperaturze lub niestosowanie się do zaleceń producenta, które można znaleźć na metce. Problem może stanowić także stosowanie zbyt silnych detergentów, które uszkadzają materiał. Aby zapobiec blaknięciu kolorów z ubrań, warto posegregować je kolorami przed włożeniem do pralki. Pomoże to nie tylko w uniknięciu pofarbowania rzeczy, ale także zapobiegnie blaknięciu koloru.
Aby przywrócić dawną biel naszym rzeczom, nie potrzebujesz wybielacza ze sklepu. Możesz zrobić go samodzielnie w domu. Potrzebne będą: woda utleniona, 2 łyżki sody oczyszczonej, 2 łyżki proszku do prania. Należy wymieszać wszystkie składniki i powstałą miksturę włożyć do worka na śmieci. Dorzucamy tam ubrania (maksymalnie 2 sztuki), które chcemy wybielić i zalewamy wszystko ciepłą wodą.
Zawiązany worek z ubraniami możemy wstrząsać, aby wszystko w środku wymieszać. Odkładamy wszystko na 5 minut, aby mikstura zaczęła działać. Jeżeli ubrania są mocno poszarzałe, wtedy czas moczenia musi być dłuższy, aby mieszanka zaczęła działać. Po tym czasie wyciągamy ubrania i wkładamy do pralki. Ustawiamy na taki program jak zwykle z dodatkiem proszku i płynu do płukania. Po wyjęciu ubrań z prania będą białe jak wcześniej.