Komarzyca to piękna ozdoba parapetów i balkonów. W lecie pełni jeszcze jedną ważną funkcję — odstrasza komary! Żeby była skuteczna, trzeba najpierw wiedzieć, jak ją przezimować. Ta roślina nie lubi mrozu. Sprawdź, jak o nią zadbać w tym chłodnym czasie.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Komarzyca, inaczej komarnica, to roślina o małych zielonych listkach z ozdobnymi białymi brzegami. Rośnie na długość nawet 1,5 metra i może swobodnie zwisać z doniczki. To roślina tropikalna z Azji i Afryki Południowej. Wydziela specyficzny zapach, przypominający kadzidełko, co jest jej kolejną nazwą. Aromat odstrasza insekty, szczególnie komary. Z tego powodu świetnie sprawdzi się na balkonie latem. Dodatkową zaletą jest jej zastosowanie w lecznictwie. Napar z liści komarzycy pomoże w leczeniu kataru i zatkanych zatok.
Wiele osób traktuje komarzycę jak roślinę jednoroczną, ponieważ nie potrafią o nią zadbać zimą. Przy odpowiedniej pielęgnacji spokojnie przetrwa chłodny okres i ponownie zacznie rosnąć, gdy się ociepli. Komarzyca źle znosi niskie temperatury i poniżej 8 stopni Celsjusza umiera, dlatego już jesienią warto przenieść ją z balkonu do domu. Roślina powinna stać w jasnym, ale nie bezpośrednio nasłonecznionym miejscu. Nie trzymaj jej blisko kaloryfera. Najlepiej będzie się czuła w temperaturze 10-15 stopni. Trzeba pamiętać, by zimą przycinać pędy. Liście mogą w zimie opaść, ale spokojnie — nie oznacza to, że coś źle zrobiliśmy. Najlepiej znoszą zimę odmiany o ciemnozielonych i purpurowych liściach.
W lecie komarnica uwielbia wodę. Trzeba podlewać ją często, ale uważać przy tym, by nie doprowadzić do przelania. Wtedy korzenie zaczną gnić. Aby się przed tym uchronić, warto zapewnić roślince warstwę drenażu w doniczce. Zimą najlepiej ograniczyć podlewanie do koniecznego minimum.