Złoto jest bardzo pożądane przez ludzi. Zarówno przez tych, którzy chcą się wzbogacić, jak i tych, którzy wykorzystują je do badań naukowych. Ma niezwykłe właściwości, które można wykorzystywać w nauce. Jednak nic nie trwa wiecznie. Jego złoża, podobnie jak węgiel, czy ropa, z czasem mogą się wyczerpać. Istnieje szansa, że nastąpi to szybciej, niż się spodziewasz. Sprawdź, jak wydobywa się złoto, a przede wszystkim skąd jednak wzięło się na naszej planecie. Odpowiedź jest zaskakująca.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Okazuje się, że złoto na Ziemi jest obecne od momentu jej powstania, czyli pojawiło się wiele miliardów lat temu. Historia mówi, że powstało w ekstremalnych warunkach w warunkach kosmicznych. Dlatego należy założyć, że ten cenny kruszec jest pochodzenia pozaziemskiego. W czasie wybuchu supernowej złoto i inne ciężkie pierwiastki zaczęły wirować i zderzać się ze sobą, w wyniku czego powstała Ziemia. W trakcie jej formowania, złoto wraz z innymi pierwiastkami, spłynęły do jądra. Ruch płyt tektonicznych sprawił, że część metali, w tym złota, przedostała się wyżej, do skorupy ziemskiej.
Złoto wydobywa się głównie w Chinach, Rosji, Australii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Afryce. Tam złoża tego kruszcu są największe. Pierwotnie złoto pozyskiwano poprzez płukanie ziemi w specjalnej misie. Metale lekkie wypływały na powierzchnię wody, a to, co najcenniejsze, osadzało się na dnie naczynia. Jednak aktualnie do wydobywania złota używa się technik górniczych. Najpierw wysadza się skały, później się je mieli i oddziela rudy złota od reszty. Do kruszcu dodaje się cyjanek potasu, a w efekcie hydrolizy wytrąca się złoto.
Trudno przewidzieć, kiedy dokładnie złoża złota się wyczerpią. Analizując aktualne wydobycie i zakładając, że się ono nie zmniejszy, naukowcy przewidują, że tego cennego kruszcu została ok. 53 000 ton i wystarczy ich na około 20 lat. Spore złoża złota znajdują się pod powierzchnią oceanów, ale na ten moment ich wydobywanie jest bardzo kosztowne i nieopłacalne.