Niestety wysuszenie prania zimą może nie być zbyt proste. Nie dość, że długo schnie, to w dodatku może przynieść duże szkody w mieszkaniu. Podpowiemy ci, czego nie robić zimą, aby na ścianach nie pojawiła się pleśń.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Zobacz wideo
Jak ochronić rośliny balkonowe przed chorobami grzybicznymi? Wypróbuj ekologiczny oprysk
Suszenie prania zimą jest trudne. Wysoka wilgoć nie pomaga
Zimą suszenie prania potrafi przynieść sporo kłopotu. Niska temperatura i podwyższona wilgoć w mieszkaniu, sprawiają, że ubrania schną znacznie dłużej. Niestety wystawienie suszarki na zewnątrz również nie zawsze jest najlepszym pomysłem. Smog i zanieczyszczenia, mogą bardzo źle wpłynąć na jakoś ubrań. Co więcej, jeśli nie zachowasz ostrożności, w mieszkaniu może nawet rozwinąć się pleśń na ścianach. Niestety suszenie prania w pomieszczeniach podwyższa poziom wilgotności, która w nich panuje. Warto więc zapamiętać te kilka zasad.
Jeśli będziesz popełniać ten błąd, to grzyb na ścianie na pewno się pojawi. Tego zawsze unikaj
Choć wysuszenie prania w mieszkaniu, to nie takie proste zadanie, to nie jest ono niemożliwe. Wystarczy, że będziesz pamiętać, aby pewnych rzeczy unikać, a niektóre zawsze robić:
- Unikaj suszenia prania na kaloryferze: Niewielka ilość prania na grzejniku, nie będzie problemem. Jednak spore ilości mogą przysporzyć kłopotów. Takie zachowanie jeszcze bardziej podwyższy poziom wilgotności w pomieszczeniu, a ostatecznie może nawet doprowadzić do powstawania grzybów,
- Jeśli to możliwe wystawiaj pranie na zewnątrz: To nie zawsze będzie dobry pomysł, ale jeśli na dworze nie pada śnieg, deszcz, czy też nie ma zbyt wysokiego stężenia zanieczyszczeń w powietrzu, to jednak będzie to najlepszy wybór,
- Zawsze wietrz pomieszczenie, w którym stoi pranie: Jeśli musisz suszyć pranie w pomieszczeniu, to pamiętaj, aby je regularnie wietrzyć. W ten sposób uchronisz się przed zbyt wysoką wilgotnością, która w konsekwencji może wspierać rozwój pleśni i grzybów.