Nie raz zdarza, że robimy zapas obiadu dla całej rodziny. Ważne wtedy, by pamiętać o odpowiednim przechowywaniu jedzenia tak, by się nie zepsuło. Jeśli ugotowaliście duży garnek rosołu i boicie się, że wam skwaśnieje, zastosujcie ten prosty trik. Dzięki niemu będziecie mogli cieszyć się smakiem zupy nawet przez cały tydzień.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Odpowiednio przechowywany rosół będzie świeży przez maksymalnie trzy dni. Należy jednak stosować parę ważnych zasad. Przede wszystkim nie chować go do lodówki, póki nie przestygnie. Dopiero całkowicie zimny rosół możemy włożyć do chłodziarki. Uważajmy jednak, by nie zostawiać go na całą noc ani zbyt długo, może wtedy skwaśnieć i na drugi dzień będzie niemożliwy do spożycia. Namnożą się w nim bowiem bakterie, szkodliwe dla naszego zdrowia.
Jeśli chcecie cieszyć się rosołem dłużej niż trzy dni, jest na to sposób. To proste. Przed włożeniem zupy do lodówki, dokładnie przecedź ją przez sitko. Dzięki temu oddzielisz od niej mięso i warzywa, które mocno przyspieszają kwaśnienie wywaru. Taką metodą sprawisz, że rosół zachowa świeżość nawet przez tydzień.
Kiedy masz pewność, że nie dasz rady wykorzystać całego garnka zupy w ciągu tygodnia, zawsze możesz ją zamrozić. Dzięki temu może stać w zamrażarce aż do pół roku, a ty możesz ugotować ją, kiedy tylko masz ochotę. Innym sposobem jest zawekowanie rosołu. Pasteryzowany wywar w słoikach będzie zdatny do spożycia przez kilka tygodni.