Komfort i ekonomika jazdy są kluczowe dla kierowcy. Jednak nie da się ukryć, że wygląd zewnętrzny samochodu również ma znaczenie. Niektóre lakiery są mniej praktyczne od innych. Mimo że jest to kwestia głównie wizualna, warto zwrócić na to uwagę podczas zakupu. Pewne kolory bardziej maskują mikrouszkodzenia i dzięki temu są mniej widoczne dla oka. Sprawdź, jakie barwy najlepiej wybrać, aby samochód wyglądał dobrze jak najdłużej.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Lakier to nie tylko kolor. Składa się z kilku warstw: warstwy antykorozyjnej, podkładu, koloru i lakieru bezbarwnego. Co ciekawe ostatnia warstwa jest najgrubsza i to zazwyczaj pod nią znajduje się kolor. Mimo że powierzchnia lakieru samochodów jest taka sama, to jednak brud i rysy wyglądają inaczej na różnych pojazdach w zależności od koloru. Jest to kwestia wrażenia optycznego.
Rysy, które pojawiają się na lakierze, zazwyczaj ma jasny, najczęściej biały kolor. Wynika to z grubej warstwy lakieru bezbarwnego, który jest na powierzchni samochodu. Co za tym idzie, w przypadku białego, srebrnego lub szarego koloru lakieru, rysy nawet głębokie, nie będą mocno widoczne. Podobnie w przypadku kurzu, czy pyłu. Na szarym nie będzie on aż tak widoczny. Jednak w przypadku uszkodzenia samochodu i wymiany np. maski, dobranie odpowiedniego białego lub szarego odcienia będzie bardzo skomplikowane.
Rysy są jasnego koloru, więc niestety będą bardzo mocno widoczne na ciemnych kolorach. Czarny, czy granatowy lakier może i wygląda efektownie, jednak sytuacja zmienia się w momencie pojawienia się rys i zabrudzeń. Pył i inne nieczystości dużo bardziej widać na czarnym niż białym. Plusem ciemnego koloru lakieru jest to, że podczas malowania dużo łatwiej dobrać odcień, a lakierowanie nie musi odbywać się pod konkretnym kątem, aby uniknąć plam.