Manuskrypty z Qumran zawierają najstarsze rękopisy Biblii i są spisane w językach hebrajskim, aramejskim i greckim. Teksty datowane są nieraz na III wiek przed naszą erą. Przez setki lat ukryte były w jaskiniach wapiennych koło miejscowości Kumran (Qumran) w Izraelu, skąd też wzięła się ich nazwa.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Najnowsze badania, do których użyto technologii uczenia maszynowego, czyli tak zwaną sztuczną inteligencję, które rzuciły nowe światło na historię zwojów. W ramach nowych badań naukowcy z Instytutu Qumran na Uniwersytecie w Groningen udało się przeprowadzić szczegółową analizę jednego ze zwojów. Udało się im ustalić, że badany manuskrypt został spisany przez dwóch skrybów o bardzo podobnym charakterze pisma. Ten liczący 2000 lat zwój zawiera 66 rozdziałów biblijnej Księgi Izajasza. Jest starszy od innych znanych hebrajskich rękopisów Księgi Izajasza o ponad 1000 lat.
Zapomniane fragmenty zwojów znad Morza Martwego, które przez dekady uważano za niezapisane, okazały się skrywać zapiski w języku hebrajskim i aramejskim. Odkryto to dzięki dociekliwości naukowca z Londynu przy użyciu nowoczesnej kamery. Profesor Joan Taylor z King's College zbadała pozornie czyste fragmenty zwojów, które od 23 lat znajdują się w kolekcji biblioteki Uniwersytetu w Manchesterze. Około 70 lat temu władze Jordanii przekazały je brytyjskiemu ekspertowi Ronaldowi Reedowi z Uniwersytetu w Leeds.
Swoje badania profesor Joan Taylor zaczęła od tego, że pod lupą dostrzegła jedną wyblakłą literę, co wydało się jej dziwne, gdyż kartki w jej ręku uważano dotąd za niezapisane. Na potrzeby badania materiał zwojów pocięto, a badaczce na niektórych znów udało się coś dostrzec. Zdecydowała się na użycie nowoczesnej techniki obrazowania wielospektralnego. Pozwoliło jej to ujawnić niewidoczne gołym okiem ślady tuszu na bazie węgla. Profesor Taylor uznała, że tekst może odnosić się to do biblijnej księgi Ezechiela.