Im dłuższe mamy włosy, tym bardziej są one narażone na wszelkie uszkodzenia mechaniczne. Jednak nie jest to jedyny powód, dla którego powinniśmy regularnie je ścinać. Zobacz, dlaczego podcinanie końcówek jest takie ważne i w jakim momencie najlepiej się tym zająć. Możesz zrobić to samodzielnie w domu.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Końcówki włosów mają tendencję do niszczenia się w pierwszej kolejności, a na domiar złego zawsze się rozdwajają. Możemy próbować to opóźnić, ale prędzej czy później będziemy musieli je podciąć, żeby zachować zdrową pielęgnację. Jest tak dlatego, że rozdwojone końcówki kosmyków z czasem zaczynają pękać, a owe pęknięcia zaczynają iść coraz wyżej, niszcząc zdrowe włosy. Podcinanie końcówek to jedyne rozwiązanie pozwalające zatrzymać ten proces.
Jeśli nasze włosy są słabe i mają tendencję do szybkiego niszczenia się, powinniśmy podcinać je częściej niż stosunkowo zdrowe włosy. Optymalnym czasem, co jaki powinniśmy dokonywać tego zabiegu, jest raz na trzy miesiące. Do tego czasu starajmy się jak najlepiej o nie zadbać, stosując naturalne odżywki wzmacniające.
Końcówki włosów jak najbardziej możemy obciąć samodzielnie w domu. Jest to banalnie proste, powinniśmy jednak zastosować się do kilku zasad, by sobie dodatkowo nie zaszkodzić. Przede wszystkim nożyczki, których będziemy używać, muszą być ostre, a najlepiej fryzjerskie. Kosztują zaledwie parę złotych i znajdziemy je w większości drogerii. Nigdy nie używajmy nożyczek biurowych, postrzępią nam dodatkowo włosy i będą jeszcze bardziej zniszczone. Kiedy mamy już odpowiednie narzędzie, musimy zmoczyć włosy, by były lekko wilgotne, rozczesać je, a następnie zrobić dwie kitki po bokach głowy. Gumką związujemy je na preferowanej długości i dokładnie wzdłuż niej obcinamy, dzięki czemu będziemy mieć pewność, że zrobimy to równo. Na koniec rozczesujemy fryzurę.