Róże ogrodowe są stosunkowo proste w uprawie, a przy tym zachwycają swoim wyglądem. To właśnie z tego względu zyskały dużą popularność i wciąż powstają nowe gatunki tych krzewów. Możemy wybierać tu między różami miniaturowymi, które dorastają do 40-50 cm lub różą angielską, która może sięgać aż do 2 metrów wysokości.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Róże lubią glebę żyzną, lekką i przepuszczalną o obojętnym lub lekko kwaśnym odczynie. Ich stanowisko powinno być również słoneczne i przewiewne. Ponadto wymagają one raczej umiarkowanego podlewania. Jego częstotliwość można zwiększyć w czasie dużych upałów, a także po posadzeniu. Co ważne, krzewy te trzeba intensywnie i regularnie nawozić. Należy pamiętać również o cięciu róż, które wykonujemy raz w roku na wiosnę.
Najczęściej spotykaną chorobą róż jest czarna plamistość róży. Na liściach chorej rośliny pojawiają się ciemne plamy, a wiele z liści opada. W tym przypadku pomóc może jedynie natychmiastowy oprysk z odpowiedniego preparatu. Jeśli to zawiedzie, krzew należy wykopać, a miejsce zdezynfekować. Podobną chorobą róż jest mączniak rzekomy róży. Tutaj również występują ciemne plamy, ale na spodzie liści pojawia się dodatkowo mączysty nalot. Mączniak prawdziwy róży z kolei pojawia się w formie mączystego, białego nalotu. Zarówno mączniak rzekomy, jak i mączniak prawdziwy leczone są opryskami.
Sadzonki róż przygotowuje się we wrześniu. W tym celu będziemy potrzebować doniczek wypełnionych czystym piaskiem. Następnie wybieramy pęd, na którym znajdują się przekwitnięte kwiaty i ucinamy 3/4 jego długości. Kwiaty i liście obrywamy z gałązek i odcinamy końcówkę gałęzi w miejscu ścięcia sekatorem. Każda sadzonka powinna mieć około 15 cm długości. Co ważne, sadzonki róż wsadzamy do donicy górą do dołu, czyli odwrotnie niż do tej pory rosły. Po 2-3 tygodniach, gdy wierzchołek sadzonki się zabliźni, rośliny przesadzamy w podłoże już zgodnie z kierunkiem rośnięcia i przechowujemy je aż do wiosny w temperaturze co najmniej 15-18 stopni.