Każda planująca się oświadczyć osoba poszukuje odpowiedzi na wiele nurtujących pytań związanych z tym wyjątkowym wydarzeniem. Jaki pierścionek wybrać by spodobał się drugiej połówce? Gdzie znaleźć pomysły na zaręczyny? Jak poprawnie zinterpretować rozmiary pierścionków, aby wybrać idealnie dopasowany. No i oczywiście — na którym palcu powinien znajdować się ten wymarzony pierścionek? Na szczęście na to ostatnie pytanie z pomocą przychodzą nam polskie tradycje i historia.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Historia pierścionka zaręczynowego jest datowana na naprawdę dawne czasy. Zaręczyny były już znane w starożytnym Egipcie i to właśnie oni zapoczątkowali tradycje pierścionka zaręczynowego. Wierzyli oni w moc okręgu, który jest symbolem wieczności. Stąd też wręczenie pierścionka miało zapewnić trwałość i niezmienność uczucia. Pierwsze pierścionki były wykonywane z drucika i niczym nieozdabiane. Zakładane na palec serdeczny lewej dłoni, gdyż wierzono, że to właśnie tam umiejscowiona była żyła przewodząca krew do serca.
Staropolskie przekazy głoszą, że pierścionek powinien mieć biały kamień albo perłę. Ten kolor ma być przepowiednią szczęśliwego i udanego małżeństwa, które przetrwa długie lata. Od XIX wieku w Polsce wierzy się, że powinno się zakładać pierścionek na lewą rękę, ponieważ jest ona bliżej serca. Zakochani mężczyźni jako dowód miłości nakładali wybrankom pierścionek na serdeczny palec lewej dłoni i tym samym oznajmiali, że ta kobieta jest już zajęta i jest ich przyszłą żoną. Według współczesnej tradycji, w Polsce, przed ślubem najczęściej nosimy pierścionki zaręczynowe na palcu serdecznym prawej dłoni, chociaż niektóre panie wciąż jeszcze wybierają rękę lewą.