Koty może i nie cieszą się aż tak bardzo na widok człowieka, jak psy, jednak nie zmienia to faktu, że bardzo często można je spotkać w wielu domach. Mimo że utrzymanie kota nie jest takie kosztowe, to zakup któregoś z tych mruczków przyprawi cię o zawrót głowy. Sięgnij głębiej do portfela, jeżeli chcesz mieć go w swoim domu. Na te rasy kotów stać tylko nielicznych. Sprawdź, o jakich rasach mowa i pieniędzy trzeba na nie przeznaczyć.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rasa ashera należy do zdecydowanie najdroższych na świecie. Te koty są hybrydą afrykańskiego serwala, azjatyckiego kota bengalskiego i kota domowego. Stworzono rasę głównie z myślą o alergikach. Ich hipoalergiczność sięga nawet 95%. Jednak nie każdy może sobie pozwolić na takiego pupila. Cena tego uroczego czworonoga sięga nawet pół miliona złotych. Rezygnuje się z hodowania tej rasy ze względu na ogromne trudności związane z rozmnażaniem. Być może to powód, dla którego cena ashera jest tak ogromna.
Po ogromnej kwocie, którą należy przeznaczyć na zakup ashera, warto zejść nieco niżej. Kolejna rasa, nieco tańsza, ale nadal znajdująca się w czołówce najdroższych to savannah. Aby mieszkać z przedstawicielem tej rasy, należy przygotować się na wydatek nawet 180 tys. zł. Na szczęście nie we wszystkich przypadkach savannah jest taka kosztowna. Czasami cena kota tej rasy zaczyna się już od kilku tysięcy. To w miarę młoda rasa kotów, które są krzyżówką kota domowego i serwala. Dlatego istnieje możliwość, że ich cena będzie rosnąć.
Rasa khao manee to tajemnicza nazwa rzadkiej rasy kotów. Dosłowne tłumaczenie tej nazwy oznacza "biały klejnot". Jest to oczywiste nawiązanie do koloru sierści tych zwierząt. Co ważne, khao manee występuje wyłącznie w białym umaszczeniu, często w połączeniu z różnobarwnymi oczami. Przez swoją wyjątkowość i rzadkość, cena kotów z tej rasy to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.