Ostatnie dni w górach należały do naprawdę niebezpiecznych. Spadło naprawdę bardzo dużo śniegu. IMGW podało informację, że w piątkowy poranek na Kasprowym Wierchu pokrywa śnieżna ma aż 172 cm. Pojawiły się zagrożenia lawinowe, przez które zamknięto mnóstwo szlaków dla turystów ze względu na ich niebezpieczeństwo. Temperatura spada bardzo nisko poniżej zera, w nocy nawet do -14 stopni w Zakopanem. Te warunki nie sprzyjają górskim wycieczkom, ale pomagają pokazać działanie efektu Mpemby.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Niezwykłe zjawisko potocznie zwane jest również lodową chmurą z wrzątku. "Wyrzucenie" w górę gorącej wody sprawi, że zamieni się ona w efektowną "lodową chmurę". Co ciekawe, takiego efektu nie otrzymamy, używając chłodnej wody lub w temperaturze pokojowej. Cała tajemnica kryje się bowiem w różnicach temperatur. Im jest większa, tym wyższe szanse na powodzenie w eksperymencie. Aby podziwiać efekt Mpemby, należy "wyrzucić" w górę gorącą wodę, tak jak zrobił to pracownik IMGW.
Opisywany efekt został zarejestrowany na Śnieżce o zachodzie słońca 6 lutego. Pracownicy IMGW na Facebooku opublikowali filmik, na którym widać efekt Mpemby. Widać na nim mężczyznę, wylewającego z butelki gorącą wodę, która momentalnie zmienia się w lodową chmurę. Niesamowity efekt dodaje również zachodzące w tle Słońce. Całość wygląda naprawdę magicznie.
Nie da się ukryć, że ludowa chmura jest jednym z ciekawszych zjawisk, które można zaobserwować w nauce, a na dodatek wykonać samodzielnie bez użycia specjalnych narzędzi. W internecie można znaleźć również inne nagrania rejestrujące niezwykłe efekt Mpemby poza granicami Polski.
Źródło: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - IMGW PIB