Kuny, choć wyglądają dość przyjaźnie, to są dużym utrapieniem. Szukając schronienia przed niskimi temperaturami, potrafią wyrządzić ogromne szkody w samochodzie. Ich ulubioną rozrywką jest przegryzanie kabli oraz uszkadzanie ochronnej pokrywy od silnika, co może nie tylko sporo kosztować właściciela, ale także zagrażać jego bezpieczeństwu. Jak tego uniknąć? Wypróbuj ten trik, a nieproszeni goście uciekną w popłochu.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kuny, podobnie jak inne drapieżniki, mają niezwykle czuły nos, przez co niektóre zapachy są dla nich nie do zniesienia. Jednym z nich jest woń innego zwierzęcia, która kojarzy się im z zagrożeniem. Jeżeli w twoim domu mieszka kot lub pis, to wiedz, że jesteś szczęściarzem, ponieważ na walkę z kunami nie wydasz ani złotówki. Wystarczy, że weźmiesz kłębek sierści pupila i umieścisz pod maską. Gdy szkodniki wyczują innego drapieżnika, natychmiast oddalą się od twojego samochodu.
Jeżeli nie posiadasz zwierzęcia domowego, to możesz wykorzystać inny trik, dzięki któremu szybko pozbędziesz się problemu. Jeżeli chcesz odstraszyć kunę z auta, umieść kostkę toaletową w pobliżu silnika. Intensywny zapach detergentów skutecznie odstraszy szkodniki, a tobie zaoszczędzi wielu kosztów, związanych z naprawą usterek. Innym sposobem jest także rozłożenie pod maską samochodu kilka ząbków czosnku. Ten zapach również nie należy do ich ulubionych.
Jeżeli kuny nie wiadomo czemu wciąż pchają się do twojego auta, spróbuj uderzyć w kolejny czuły punkt tych szkodników. Odstraszacz dźwiękowy, emitujący dźwięki wydawane przez innego drapieżnika sprawi, że kuny natychmiast uciekną. Niestety posiada on jedną wadę, a mianowicie potrafi kosztować nawet ponad 100 złotych. Dlatego warto najpierw wypróbować domowe triki, które działają cuda i przy okazji nie "odchudzają" portfela.