Warzyw w naszej diecie powinno być jak najwięcej. Dzięki nim dostarczamy naszemu organizmowi wielu witamin oraz składników odżywczych, a do tego są najczęściej niskokaloryczne, więc pomagają nam utrzymać zdrową sylwetkę.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Frytki, chipsy, tłuczone ziemniaki, sałatki, placki i wiele innych dań powstaje z ziemniaka. Bez wątpienia jest niezwykle popularnym warzywem i chętnie po niego sięgamy w kuchni, ale trzeba pamiętać, że przed spożyciem ziemniaka należy poddać obróbce termicznej, czyli ugotować, usmażyć lub upiec. Co się stanie, kiedy zjemy surowego ziemniaka? Najprawdopodobniej czeka nas gorączka ból brzucha oraz problemy żołądkowe. Jest to spowodowane solaniną, która występuje w surowym ziemniaku.
Fasola jest bogatym źródłem białka, jednak powinniśmy ją jeść tylko po ugotowaniu. Jest to związane z tym, że rośliny strączkowe jedzone na surowo będą dla nas bardzo ciężko strawne. Co więcej, nieprzetworzone rośliny strączkowe w tym fasola zawierają fityniany, jest to rodzaj substancji antyodżywczych, które zaburzają wchłanianie związków odżywczych np. żelaza.
Kolejnym warzywem, które nie należy jeść na surowo, jest popularny w krajach śródziemnomorskich bakłażan. Podobnie ja ziemniak, nieprzetworzony bakłażan zawiera solaniny. Co więcej, surowy bakłażan nie smakuje najlepiej, jest gorzki oraz twardy.
Choć wiele osób dodaje go do sałatek, to powinniśmy wiedzieć, że najlepiej jest spożywać to warzywo po obróbce termicznej. Chodzi oczywiście o szpinak. Surowy zawiera szczawiany, które mogą spowodować m.in. niedobory witaminy D oraz wapnia w organizmie.