Ślimaki potrafią siać spustoszenie w ogrodzie. Gdy jest ich wiele, nagminnie niszczą uprawy. Najbardziej uciążliwe są jednak ślimaki bez skorupki tzw. nagie, gdyż to one odpowiadają za większość zniszczeń wśród roślin. Podpowiadamy co zrobić, aby szkodniki uciekły w popłochu.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jednym ze sposobów na ślimaki jest... kawa, którą zapewne masz już w swoim domu! Wystarczy, że rozsypiesz fusy po porannej dawce kofeiny wokół roślin i wzdłuż ścieżek w ogrodzie, a ślimaki będą omijać go z daleka. Ten trik działa na te szkodniki niczym niewidzialna bariera. Dlaczego? Okazuje się, że zapach uwielbianego przez ludzi napoju jest dla nich nie do zniesienia. Warto jednak pamiętać, aby w fusach nie znalazły się resztki mleka lub cukru, gdyż te z kolei mogą przyciągnąć mrówki.
Aby pozbyć się ślimaków i zniechęcić je w przyszłości do żerowania w twoim ogródku, warto zasadzić kilka nielubianych przez nie roślin. Ich obecność zadziała niczym profesjonalny odstraszacz na szkodniki! W miejscach, gdzie pojawia się ich najwięcej, posadź:
Zapachy i smak tych roślin z pewnością nie przypadną do gustu ślimakom, które przestaną odwiedzać twoje grządki. Pamiętaj, że ci niechciani goście najczęściej bytują w okolicy roślin sadowniczych, takich jak: maliny, truskawki, buraki, marchew, czy kapusta. Dlatego pomiędzy tego typu sadzonkami, warto zasadzić także niektóre z wyżej wspomnianych ziół.
Jeżeli masz nieco więcej wolnego czasu, warto sięgnąć po metody mechaniczne i własnoręcznie zebrać wszystkie osobniki żerujące w ogrodzie. Na "polowanie" najlepiej wybrać się po deszczu, późnym wieczorem, gdyż to właśnie wtedy ślimaki wychodzą ze swoich kryjówek. Po wyzbieraniu wszystkich nieproszonych gości, zanieś je jak najdalej od swojego ogródka. Ich powrót jest raczej niemożliwy.