W 2023 roku będziemy mogli zobaczyć, aż 13 pełni księżyca. Zazwyczaj w ciągu roku jest ich 12. Co jeszcze nas czeka? Dwukrotnie, będziemy mogli w tym roku podziwiać zjawisko, które nazywane jest superksiężycem, czyli moment, kiedy Księżyc znajduje się najbliżej Ziemi.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Marcowa pełnia, będzie trzecią, którą przyjdzie nam obserwować w 2023 roku. W niebo powinniśmy patrzeć dokładnie 7 marca. Zjawisko to będzie miało swój początek o godzinie 13:42, jednak naturalny satelita Ziemi, będzie najlepiej widzialny wieczorem, jeśli niebo nie będzie zachmurzone.
Indianie wymyślili nazwę dla marcowej pełni, która ma odzwierciedlać charakterystyczne cechy tego wiosennego miesiąca. "Pełnia Księżyca Robaków" wzięła się z tego, że po długim śnie, natura zaczyna budzić się do życia. Cieplejsze temperatury sprawiają, że robaki wychodzą z hibernacji i zaczynają być bardziej aktywne - wypełzają na powierzchnię ziemi. Dla tej marcowej pełni obowiązuje też inna nazwa "Pełnia Księżyca Wrony". Skąd taka nazwa? Ludzie zauważali wówczas zmianę w zachowaniu kruków, którym przypisywane są takie cechy jak przebiegłość, nieustraszoność i mądrość. Niegdyś uważano, że głośne rechotanie ptaków, ma zwiastować koniec zimy i początek wiosny.
Co roku Słońce, Ziemia i Księżyc ustawiają się w jednej linii od czterech do siedmiu razu. Wtedy powstaje też zaćmienie Księżyca. Ostatnie całkowite zaćmienie Księżyca, było widoczne w Polsce 8 listopada 2022 roku. W 2023 roku będziemy mogli podziwiać częściowe zaćmienie dopiero pod koniec października. 28 października 2023 roku Księżyc będzie zasłonięty w 12 procentach. Najbliższe całkowite zaćmienie nastąpi dopiero 14 marca 2025 roku, a później, 7 września tego samego roku, nasz naturalny satelita znów znajdzie się w pełnym cieniu.