Marzyłeś, żeby posiadać jedno z najdroższych krzeseł na świecie? Okazuje się, że taki zakup jest możliwy! Ile kosztują drogocenne stołki, na których zasiadali najwięksi władcy? Padły ogromne kwoty.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Niegdyś zwyczajem podczas koronacji władców było dawanie gościom możliwości zakupu krzesła ceremonialnego, zaraz po tym, jak na nim usiądą. Podczas koronacji królowej Elżbiety II, która odbyła się 2 czerwca 1953 roku, na widowni zasiadło ponad 8 tys. ludzi. Na tę okazję stworzono spersonalizowane siedziska z ozdobnymi elementami. Łącznie było to 200 krzeseł oraz 5700 stołków, wzorowanych na meblach, które zdobiły salę podczas dawnej koronacji Jerzego VI. Cała ceremonia pochłonęła prawie 2 miliony dolarów, a sprzedaż krzeseł miał przyczynić się do odzyskania części kosztów.
Na sprzedaży, w domu aukcyjnym M.S. Rau, trafiły krzesła, na których niegdyś zasiedli James Ian Keith 12. hrabia Kintore DL i jego małżonka. Wyceniono je na niemałe pieniądze. Drogocenne siedziska charakteryzują oryginalne tapicerki oraz ręcznie wyhaftowany napis "E II R", który oznacza "Elżbieta II Regina". Na ich spodzie zapisany jest rok koronacji oraz rząd, w którym siedzieli hrabia wraz z małżonką. Istotnym elementem ozdobnym jest także motyw korony, który pojawia się w wielu miejscach. Ile kosztują krzesła będące częścią ceremonii koronacyjnej królowej Elżbiety II? Ich cena wywoławcza to prawie 170 tys. zł.
Wyceniony został także "skromny" stołek koronacyjny Jerzego VI z 1937 roku. Okazuje się, że cały myk jest właśnie w jego prostocie. Wykonany został z aksamitu ze złotymi i kremowymi wykończeniami. To właśnie na tego typu krzesłach zasiadali wszyscy goście ceremonii. Jego cena wywoławcza to ponad 37 tys. zł. Macie na zbyciu taką gotówkę? Jeżeli tak, aukcja wciąż trwa.