To miejsce nie ma sobie równych. Co więcej, znajduje się w Polsce. Jeśli planujesz podróż, koniecznie musisz odwiedzić ten rejon. Te dwie rzeki mogą spokojnie konkurować nawet z najbardziej znanymi zbiornikami wodnymi i rzekami.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Wełna i Nielba to jedyne w swoim rodzaju rzeki w Polsce. Choć są niepozorne, to przyciągają uwagę wielu turystów. Z jakiego powodu się tak dzieje? Wszystko przez zjawisko skrzyżowania rzek. Wody Wełny i Nielby mieszają się ze sobą w bardzo niewielkim stopniu. Na ich drodze nie dostrzeżesz żadnych wirów, czy innych zakłóceń. Rzeki przecinają się pod kątem prostym i nie zmieniają swoich nurtów. Miejsce skrzyżowania znajduje się w okolicy miasta Wągrowiec. Co ciekawe, nie powstało ono samoistnie. Zostało ono wykonane przez człowieka podczas prac melioracyjnych. Wydarzenie miało miejsce około 1830 roku. To jedyne takie miejsce w Europie i drugie na świecie.
Przed dokonaniem prac melioracyjnych rzeka Wełna wyglądała zupełnie inaczej. Rozwidlała się ona na dwa ramiona. Tworzyły one naturalną wyspę. Po przeprowadzeniu prac powstało skrzyżowanie. Często jednak jest ono mylnie nazywane bifurkacją. Czym jest to zjawisko? To rozdzielenie rzeki na co najmniej dwa ramiona, które płyną do różnych dorzeczy. Z jakiego powodu nie można więc mówić w tym przypadku o bifurkacji? Nielba przecina Wełnę, jednak po kilku kilometrach ostatecznie do niej wpada. Właśnie dlatego nie można nazwać tego bifurkacją. Co więcej, warto wspomnieć o kolejnym fakcie, który dyskwalifikuje Wełnę i Nielbę do posiadania tego miana. Skrzyżowanie tych rzek, nie jest zjawiskiem naturalnym. O bifurkacji mówi się w momencie, kiedy powstała na skutek zjawisk przyrodniczych. Mimo tego i tak warto zobaczyć to niezwykłe miejsce.