William Daniels, mieszkaniec stanu Maryland, wygrał w zeszłym tygodniu aż 50 tysięcy dolarów. Nie byłoby w tym nic aż tak niezwykłego, gdyby nie to, że to jego drugi szczęśliwy los, a za całą sytuację odpowiedzialny ma być jego wygląd. Jak twierdzi mężczyzna, wszystko dzięki długim włosom.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
William Daniels, 31-latek z miejscowości Middle River pracujący przy montażu samolotów, zdobył w zeszłym tygodniu dużą nagrodę w zdrapce. Kupon Maryland Lottery Gold X50 zapewnił mu aż 50 tysięcy dolarów. Ten sam mężczyzna wygrał w 2015 roku 100 tysięcy dolarów w zdrapce Baltimore Ravens. Oba wydarzenia łączy pewien fakt: Amerykanin posiadał wówczas długie włosy. Po pierwszej wygranej zażartował:
Teraz stać mnie na lepszą fryzurę.
Jednak kiedy kilka lat później włosy mu odrosły, znów otrzymał szczęśliwy kupon. Mężczyzna twierdzi, że długa fryzura przynosi mu szczęście.
To mój Święty Graal. Zostanę przy długich włosach, dopóki gram w zdrapki.
William podzielił się nie tylko przepisem na sukces, ale i tym, co zrobi z całością wygranej.
Swój drugi zwycięski kupon kupił w sklepie 7-Eleven w Nottingham.
Kiedy trafiasz liczby, nie wierzysz. Chcesz się jedynie upewnić, że nie patrzysz na to źle
– powiedział Daniels cytowany przez CBS News.
Pierwszą nagrodę William Daniels wykorzystał w całości na zakup wymarzonego domu. Teraz pieniądze przydadzą mu się na inną, równie ważną i szczęśliwą okazję. Podzielił się radosną nowiną i ogłosił, że wygrana zostanie przeznaczona na zorganizowanie ślubu oraz wesela. Z pewnością będzie tu huczna i wystawna impreza. Nie tylko William może pochwalić się podwójną wygraną. W zeszłym miesiącu inny mężczyzna, również mieszkaniec stanu Maryland, zdobył raz za razem szczęśliwe zdrapki, zarabiając na tym aż 80 tysięcy złotych. Nie podzielił się jednak, co przyniosło mu szczęście.