Krokodyle mają reputacją przerażających gadów, a wiele z tych dzikich zwierząt jest znanych ze swojej agresywnej natury i tendencji do radosnego zjadania wszystkiego, co napotkają na swojej drodze, w tym ludzi. Jonathan Araiza, 29-letni mieszkaniec Meksyku, wybrał właśnie krokodyla na zwierzątko domowe i mówi, że Gamora zachowuje się jak pies i swobodnie wędruje po domu.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jonathan mieszkający w San Luis Potosi w Meksyku mówi, że jego pupil może swobodnie chodzić po domu i często spędza czas, leżąc na fotelach, albo w łóżku. Potrafi też wchodzić po schodach i nie ma problemy z wchodzeniem i wychodzeniem ze swojego stawu. Jak raportuje Mirror:
Istnieje bardzo niewiele przypadków krokodyli, które tak dobrze przystosowują się do niewoli, jak ona
Sam Jonathan mówi, że bardzo zaskakujące jest to, jak posłusznym okazem okazała się Gamora. Daje się bez problemu nosić na rękach. Jest raczej spokojna i rzadko się złości i nie jest nerwowa. Imię krokodyla wzięło się z filmu "Strażnicy Galaktyki", ponieważ, kiedy ją kupił była "małym, zielonym i agresywnym zwierzęciem".
Gamora nie jest samotna, towarzyszą jej dwa psy chihuahua oraz żółwie jaszczurowate i aligatory. Opieka nad drapieżnikiem nie należy do prostych. Należy zwierzętom zapewnić odpowiednią dietę, która składa się z królików, szczurów, wołowiny, kurczaka i niektórych skorupiaków, które trzeba kupować w wylęgarniach. Jonathan musi również uważnie kontrolować temperaturę panującą w swoim domu, aby gad miał zapewnione ideale warunki. Jak sam mówi:
Gdy tylko się budzę, sprawdzam na cyfrowym termostacie, czy temperatura w pomieszczeniu jest odpowiednia – zwykle jest tak, że otoczenie jest trochę zimne, ale jest to coś, co można naprawić, po prostu włączając grzejnik
Jak sam mówi, Gamora zazwyczaj, kiedy jej opiekun przychodzi posprzątać staw i sprawdzić, czy wszystko z nią w porządku, wychodzi z niego od razu, albo już opala się na słońcu.