Prawie rok temu powstał niezwykły kanał w serwisie YouTube. Wojownik Masajów postanowił pokazać swoje codzienne życie. Filmiki oglądają tysiące osób. Internauci z zaciekawieniem śledzą kolejne wydarzenia z życia mężczyzny.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Kanaya Kolong Parkepu to 38-letni syn 95-letniego wodza, a zarazem pierwszy wojownik Masajów, który posiada konta w mediach społecznościowych. Niecały rok temu mężczyzna założył kanał na YouTube oraz profil na Instagramie o nazwie @maasaiboys. Kanaya Kolong Parkepu postanowił pokazywać swoje codzienne życie, ale także wykonywać różne wyzwania. Największą popularność jak na razie zdobył film o tytule "Afrykańskie plemię po raz pierwszy próbuje burgera". Wyświetlono go aż 747 000 razy. Co więcej, jak podaje serwis dailymail.co.uk influencer w wywiadzie dla "The Times" przyznał, że bardzo boi się o to, że kultura Masajów zostanie zapomniana.
Moim marzeniem jest uczyć ludzi, jak żyją Masajowie. Wszyscy komunikujemy się jako grupa. [...]. Pomagamy sobie nawzajem.
- powiedział Kanaya Kolong Parkepu w The Times. Trzeba przyznać, że dzięki jego działaniom w internecie, plemię nie tylko nie zostanie zapomniane, ale wiele osób miało szansę poznać tę niezwykłą kulturę i się nią zachwycić.
Mężczyzna pod filmami oraz postami na Instagramie zbiera całe masy pochlebnych komentarzy. Internauci zachwycili się nowym afrykańskim influencerem.
To jest rodzaj treści, który powinien wrócić. To jest to, co sprawiało, że YouTube był kiedyś świetny.
- pisze internauta pod filmem Kanaya Kolong Parkepu.
Lubię ich ducha, postawę i sposób życia.
- napisał inny komentujący. Trzeba przyznać, że według większości opinii kanał wojownika jest bardzo pozytywny i przyjazny. Filmy i posty o wiosce i zwyczajach plemienia chwytają za serce wielu internautów, którzy chętnie wracają na kanał afrykańskiego influencera.