Nusa Penida nazywana jest "wyspą śmierci". Odwiedzają ją tłumy, ale nie każdy z niej wraca

Ta wyspa u wybrzeży Bali co roku jest odwiedzana przez turystów, którzy chcą skosztować raju na Ziemi. Pomimo zdjęć przedstawiających błękitną wodę i zielone wzgórza, na Nusa Penida nie jest tak pięknie, jak mogłoby się wydawać. Ludzie giną tu w niewyjaśnionych okolicznościach.

Nusa Penida to jedna z najbardziej malowniczych wysp na Oceanie Indyjskim. Leży niedaleko Bali i cieszy się ogromną popularnością, szczególnie wśród influencerów, którzy regularnie publikują na Instagramie zdjęcia pięknych krajobrazów. Turyści wybierający się w te okolice coraz częściej jednak rezygnują z odwiedzania wyspy, a tubylcy omijają ją szerokim łukiem. Wszystko przez miano, jakie niedawno zdobyło to miejsce. Dlaczego ta rajska wyspa jest teraz nazywana "wyspą śmierci"?

Zobacz wideo Wyspa Komodo zamknięta dla turystów, by chronić warany

Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Historia Nusa Penida odstrasza mieszkańców wysp. Wszystko przez demona

Nie bez powodu Balijczycy omijają Nusa Penida z daleka, choć od wyspy dzieli ich niecałe 20 km. Według legend to miejsce zamieszkiwał demon. Król Mekaling miał władać niewidzialną armią duchów, a miejscowi wyspiarze uprawiali tu czarną magię. Ponadto na starych mapach Nusa Penida była oznaczana czaszką charakterystyczną dla piratów, choć ci nie pływali w tych okolicach. Z tego powodu wyspa została okrzyknięta mianem przeklętej. Z początku nie przerażało to turystów, którzy od 2012 roku tłumnie odwiedzali to malownicze miejsce. W ostatnim czasie przybywa ich jednak coraz mniej. Wszystko za sprawą niewyjaśnionych zgonów z ostatnich lat.

Padła ofiarą oszustwa 'na modelkę'. Straciła ponad 10 tysięcy złotych. Uważaj, by nie popełnić tego błędu Padła ofiarą oszustwa "na modelkę". Uważaj, by nie popełnić tego błędu

Nusa Penida okrzyknięta "wyspą śmierci". Dlaczego giną tu ludzie?

Według danych z artykułu opublikowanego na stronie News.com.au w 2022 roku niemal co miesiąc pojawiały się informacje na temat śmierci turystów, a na przełomie grudnia i stycznia 2023 roku w nietypowych okolicznościach zginęło tu aż 5 osób i kilkadziesiąt zostało rannych.

  • 27 grudnia mieszkaniec Malezji zmarł próbując ratować innych turystów, którzy zostali wciągnięci do wody przez fale;
  • 3 stycznia dwoje turystów z Niemiec i Austrii zostało uznanych za zaginionych po tym, jak nie wrócili z wody przy plaży na Nusa Penida;
  • 4 stycznia doszło do wypadku łodzi motorowej przewożącej 28 turystów z Bali do Nusa Penida. Łódź wywróciła się, w wyniku czego pasażerowie zostali ranni i stracili wszystkie swoje bagaże;
  • 20 stycznia turysta z Wielkiej Brytanii został znaleziony martwy w swoim pokoju hotelowym. Dzień wcześniej skarżył się na nudności i bóle głowy. Policja wciąż bada okoliczności tej śmierci;
  • 22 stycznia indyjski turysta zmarł po nurkowaniu u wybrzeża wyspy.

To tylko kilka z licznych wypadków, które miały miejsce na Nusa Penida w ciągu ostatnich lat. Możliwe, że część z nich wynika z nieuwagi turystów, jednak tajemnicze śmierci przyczyniły się do złej sławy tej rajskiej wyspy.

Więcej o: