Wiosna już do nas zawitała, a co za tym idzie, temperatury zaczynają stale rosnąć. Taka pogoda sprawia, że nie tylko ludzie coraz chętniej wychodzą ze swoich domów, ale także zwierzęta zaczynają częściej pojawiać się poza swoimi kryjówkami. Ostatnimi czasy coraz liczniejsze są doniesienia o grasującym w lesie groźnym gadzie.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem, który występuje naturalnie w Polsce. Jak każdy gad żyjący w Polsce podlega on ochronie gatunkowej, czyli obowiązuje zakaz jej umyślnego okaleczania, chwytania oraz zabijania. Najczęściej żmije można spotkać w gęstych zaroślach, gdzie bez trudu jest w stanie się ukryć w korzeniach drzew, szczelinach skał oraz norach gryzoni. Często można je zauważyć wygrzewające się na skałach czy ścieżkach. Marzec jest miesiącem, kiedy te gady budzą się ze snu zimowego, w który zapadły w październiku. Ostatnio na profilu Facebookowym Nadleśnictwa Szubin pojawiło się zdjęcie tego gada. Nie jest to pierwsza informacja o tym, że żmije już coraz częściej wychodzą ze swoich kryjówek. Inne nadleśnictwa również dzieliły się już z internautami fotografiami tych zwierząt.
Choć niektórych ten gad może przerażać, nie stanowi on niebezpieczeństwa. W większości przypadków ten wąż woli uciec przed niebezpieczeństwem niż atakować, co nie oznacza jednak, że tego nie zrobi jeśli będzie czuł, że nie ma drogi ucieczki. Lasy Państwowe przypominają, żeby zachować ostrożność podczas spacerów, aby przypadkiem nie nadepnąć na żmiję. Jad tego gada jest w szczególności niebezpieczny dla osób starszych i dzieci oraz u osób z alergią. Jak nasz organizm może reagować na ukąszenie? Ból, obrzęk i zaczerwienienia. Zazwyczaj u osób dorosłych ukąszenie nie jest zagrożeniem dla zdrowia. Wszystko zależy jeszcze od ilości jadu w stosunku do masy ciała, kondycji, miejsca ukąszenia. Warto pamiętać, że ukąszenie może być również niezwykle niebezpieczne dla osób pod wpływem alkoholu.