Ivy jest zdecydowanie niezwykłym psem. Podstawowe komendy są dla niej pestką. Pupilka umie jeszcze segregować pranie, podawać piwo, czy nawet malować. Co więcej, zarabia na tym sporo pieniędzy.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jak możemy dowiedzieć się z portalu metro.co.uk, Ivy już od samego początku była uczona wielu sztuczek. Jak opowiada jej właścicielka, już jako szczeniak, psiak niesamowicie szybko się uczył. Kiedy suczka opanowała już podstawowe komendy jak "siad" czy "przewróć się", zaczęła uczyć się bardziej zaawansowanych sztuczek.
Początkowo nauczyłam ją wyciągać piwo z lodówki, żeby zrobić wrażenie na moich dorosłych dzieciach, kiedy przychodziły z wizytą, a potem nauczyłam ją wielu innych komend
- powiedziała właścicielka psa w wywiadzie dla portalu. Po wielu latach suczka umie już tak dużo komend, że trzeba było podsumować je w dwustronicowym arkuszu kalkulacyjnym.
Nauczyła się sortować pranie, zdejmować moją kurtkę, wycierać stopy i wrzucać monety do banku
- opowiada właścicielka Ivy. To jednak nie wszystko. Od wielu lat, psiak tworzy samodzielnie obrazy, które później wystawiane są na aukcjach.
Wśród niesamowitych rzeczy, które potrafi Ivy, znalazło się także miejsce na malowanie. Psiak stworzył już tak wiele obrazów, że do tej pory zarobił łącznie prawie 80 000 złotych.
To jest zabawa dla Ivy, jest szkolona przy użyciu pozytywnych wzmocnień i przynosi światu dobro
- mówi właścicielka. Co więcej, faktycznie ma rację. Ivy i jej właścicielka, oddają większość zarobionych przez suczkę pieniędzy na cele charytatywne. Zwykle są to organizacje zajmujące się dobrostanem zwierząt, ale także na przykład banki żywności. Pies maluje swoje obrazy w każdy poniedziałek.