Popularny program "Trinny & Susannah ubierają Polskę" pojawił się w TVN Style w 2011 roku i momentalnie zdobył uznanie widzów. Prowadzące gwiazdy nierzadko mocno krytykowały stylizacje modelek, nie przebierając w słowach. Mimo to, dla wielu osób były modowymi mistrzyniami. Dziś kontrowersyjne prowadzące wyglądają zupełnie inaczej. W ich życiu nie brakowało również wielu problemów.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Trinny i Susannah: Polki je kochały, choć nie przebierały w słowach
Trinny Woodall i Susannah Constantine niegdyś uchodziły za ogromne autorytety w kwestii mody i ubioru. Prowadziły wspólnie wiele brytyjskich programów, takich jak "Trinny & Susannah rozbierają", "Poradnia małżeństwa Trinny i Susanny" czy "W co się nie ubierać". Powstały również specjalne edycje dla innych stron świata, w tym Polski. "Trinny i Susannah ubierają Polskę" biło rekordy popularności, a Polki kochały kontrowersyjne prowadzące, mimo że wiele razy wypowiadały się obraźliwie o uczestniczkach. Niewybredne komentarze w programie, który zagościł na ekranach TVN Style w 2011 roku to nic w porównaniu z książką, którą wydały.
Jeśli jesteś płaska jak deska, powinnaś nosić ubrania sięgające wysoko pod szyję.
- czytamy w poradniku. Nic dziwnego, że brytyjski serwis "New Statesman" opisał "W co się nie ubierać" jako "jeden z najbardziej zabawnych i obraźliwych reality show, jakie kiedykolwiek pojawiły się na naszych ekranach". Może właśnie dlatego kobiety były tak szalenie popularne? Po latach jednak ich sława przygasła, a drogi duetu się rozeszły.
Jak wyglądają dzis Trinny i Susannah? Upodobanie do botoksu i problemy z narkotykami to nie wszystko
Same stylistki nie tylko krytykowały, a wręcz same były często oceniane za swoje kreacje, które zdaniem mediów nie należały do najlepszych. Po rozstaniu Trinny Woodall skupiła się na rozwoju własnej marki kosmetycznej "Trinny London". Prowadzi również konto na Instagramie, na którym prezentuje triki modowe razem z zaprzyjaźnioną artystką Chloé Dall’Olio. Często jednak mówi się o jej upodobaniu do medycyny estetycznej. Kobieta jednak się z tym nie kryje i sama przyznaje, że dwa razy do roku wstrzykuje sobie botoks. Co dzieje się z kolei z Susannah Constantine? Ona zdecydowanie stawia na naturalność i jest pasjonatką sportu. Wysiłek fizyczny pozwala jej jednak walczyć z alkoholem i narkotykami, od których, jak sama przyznała w 2020 roku, była silnie uzależniona. Susannah jest autorką wielu książek i podcastów oraz szczęśliwą mamą trójki dzieci.
