Gdy zabiła kochanka, zadzwoniła po męża. "Uszło jej to na sucho, ponieważ jest ładna"

Jej historia to gotowy scenariusz na film i wielu twórców rzeczywiście pokusiło się o jej zekranizowanie. Beulah Annan była pierwowzorem dla postaci Roxie Hart w słynnym musicalu "Chicago" nagrodzonym Oscarem. Mówiono o niej, że była najpiękniejszą kobietą oskarżoną o mordestwo.

Wcielająca się w postać Roxie Hart, Renée Zellweger otrzymała nominację do Oscara w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Jednak nie tylko Rob Marshall pokusił się w 2002 roku o stworzenie filmu opartego na podstawie życia Beulah Annan. Już w 1926 roku powstała sztuka "Chicago", którą rok później zekranizowano. W 1942 roku powstała zaś komedia "Roxie Hart", a w 1975 kolejny musical sceniczny. Jaka była prawdziwa historia Beulah Annan, która zainspirowała tylu twórców? 

Zobacz wideo Justyna, Marta i Maja o najlepszych filmach widzianych w 2020 roku

Strzeliła kochankowi w plecy. Po pomoc zadzwoniła po kilku godzinach

Beulah May Sheriff urodziła się w 1899 roku w Kentucky. Tam też poznała swojego pierwszego męża Perry'ego Stephensa, z którym doczekała się syna. Małżeństwo nie trwało jednak długo i zakończyło się rozwodem. Nie była długo samotna. Wkrótce poznała mechanika samochodowego Alberta "Al" Annana. W 1920 roku przeprowadzili się do Chicago i wzięli ślub. On rozpoczął pracę w warsztacie samochodowym, zaś ona została księgową. 

Pewnego dnia w pralni poznała Harry'ego Kalstedta. Szybko nawiązał się między nimi romans, który zakończył się 3 kwietnia 1924 roku śmiercią mężczyzny. Gdy Albert był w pracy, Beluah zaprosiła Harry’ego do domu. Wspólnie się bawili i pili wino, a w tle wybrzmiewał fokstrot z płyty "Hula Lou". W pewnym momencie doszło do kłótni. Na łóżku leżała broń. Beulah sięgnęła po nią i strzeliła kochankowi w plecy. Mężczyzna umierał, a ona piła, popalając w międzyczasie papierosa. Dopiero po czterech godzinach postanowiła zadzwonić po pomoc. Wybrała numer męża. 

Kilkukrotnie zmieniała wersję. Mąż pomógł jej podczas procesu

Na początku Beulah powiedziała, że strzeliła w samoobronie, gdyż Kalstedt chciał ją zgwałcić. Innym razem twierdziła, że wyznała Harry’emu, że jest w ciąży, na co ten miał zareagować złością. Podczas kłótni zaczęli się szarpać i oboje sięgnęli na leżącą na łóżku broń. Zdaniem prokuratury najbardziej prawdopodobna wersja to, że mężczyzna chciał zostawić Annan, więc ta w gniewie do niego strzeliła. 

Beulah została oskarżona o morderstwo Harry'ego Kalstedta, a jej sprawa była jedną z najgłośniejszych w tamtym czasie. W obawie, że jej kobiecy urok może wpłynąć na werdykt przysięgłych, niektórych z nich odsunięto od sprawy. - Werdykt należy do was. Musicie zdecydować, czy pozwolicie, żeby uszło jej to na sucho, ponieważ jest ładna. - podsumował prokurator. Albert pomagał żonie podczas procesu, załatwiając jej najlepszych obrońców. Po procesie mówił, że "myślał, że jest szczęśliwa". Ostatecznie kobietę uniewinniono 24 maja 1924 roku. Dzień później, ku zaskoczeniu wszystkich oznajmiła, że odchodzi od męża, bo "ją spowalnia". Po dwóch latach stwierdziła, że to Al ją zostawił i się z nim rozwiodła.

W 1927 roku ponownie została mężatką. Jej wybrankiem był bokser Edward Harlib, ale ich małżeństwo trwało zaledwie 3 miesiące. Złożyła pozew o rozwód, bo jak twierdziła, mąż był w stosunku do niej okrutny. Otrzymała nawet 5 tysięcy dolarów w ramach ugody. Kobieta wkrótce zachorowała na gruźlicę. Choroba doprowadziła do śmierci 10 marca 1928 roku. Beulah miała zaledwie 28 lat. 

Zobacz też: Choć sam był niepełnosprawny, przyjął ją z domu samotnej matki z piątką dzieci. Zleciła jego zabójstwo

Więcej o: