20-letnia Madison pracowała jakiś czas temu w gabinecie weterynaryjnym. W jej trakcie miała styczność z dużą ilością różnych ras psów. Mieszkanka Oklahomy postanowiła podzielić się swoimi opiniami w mediach społecznościowych, gdzie podzieliła się ośmioma rasami psów, których nie chciałaby mieć.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Madison swój film zaczęła od tego, że w filmiku przedstawia ona wyłącznie swoją opinię na temat zwierzaków, z którymi miała okazję pracować. Film o tytule "Rasy psów, których nie mogłabym mieć po ponad rocznej pracy u weterynarza" wrzuciła na swoje konto na platformie TikTok. Rasa, która jako pierwsza została wymieniona to owczarek niemiecki. Madison powiedziała, że są to niesamowite psy, które jednak mają bardzo duże potrzeby. Na liście jako kolejne pojawiły się psy rasy Beagle, którym Madison mówi stanowcze "nie". Według dziewczyny psy te:
Są straszliwie głośne i to najbardziej irytujące zwierzęta na świecie. Przysięgam.
Madison powiedziała, że labradory dla niej również nie są odpowiednimi psami. Była pracownica gabinetu weterynaryjnego jest zdania, że wymagają zbyt dużych pokładów energii, przez co później ich opiekunowie są niesamowicie wyczerpani. Jak wymienia 20-latka, labradory są:
Skoczne, szalone i z o wiele za dużymi podkładami energii.
Oprócz tego stanowczo wykluczyła również psy rasy Shiba Inu, ponieważ jak twierdzi, mimo że są przesłodkie, mają kiepskie nastawienie.
Na tym jednak jej lista się nie kończy. Madison na swojej liście psów, których nigdy nie chciałaby mieć, umieściła również wszelkiego rodzaju teriery. Bez skrępowania mówiła, że są one po prostu niezwykle irytujące. Do najbardziej nielubianych na jej liście zaliczyły się psy Shih tzu. Autorka nagrania nie pała do nich nawet gramem sympatii. Jak sama powiedziała:
Nieznośne, wredne, głośne małe szczury.
Do listy psów, których była pracownica weterynaryjna, nie mogłaby mieć, dołączyły jeszcze husky, które są według niej fajne do zobaczenia w pracy, ale jeśli chodzi o wzięcie go do domu, Madison mówi "absolutnie nie". Jak sama twierdzi, nie potrzebuje to nawet rozwinięcia. Jako ostatnie na liście pojawiły się pudle i wszystkie rasy skrzyżowane z nimi.
Nie każdy był jednak zadowolony z opinii, jaką przestawiła Madison. Komentujący pod jej filmikami wyrażali swoje niezadowolenie jeśli chodzi o oczernianie przez nią swoich ulubionych ras i szybko stanęli w ich obronie.