Zgodnie z informacjami na oficjalnej stronie rządowej, rodzicielskie świadczenie uzupełniające, to program wspomagający osoby, które niegdyś poświęciły się opiece nad dziećmi i wychowały przynajmniej czworo pociech. Dodatek do świadczenia emerytalnego ma rekompensować straty, jakie ponieśli w wyniku rezygnacji z kariery zawodowej. Wsparcie skierowane jest do seniorów, którzy nie mają prawa do emerytury lub kwota ich świadczenia jest niższa od minimalnej emerytury w danym roku.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rodzicielskie świadczenie uzupełniające ma swoje ograniczenia. W głównym założeniu dodatek przysługuje osobom, które nie mogły podjąć pracy zarobkowej lub porzuciły ją na rzecz wychowywania co najmniej czworga dzieci. Nie chodzi tu wyłącznie o kobiety, ponieważ o pieniądze mogą ubiegać się:
Na tym jednak nie koniec. Wnioskodawcy muszą spełnić również szereg innych warunków. Powinni:
Świadczenie uzupełniające "Mama 4+" jest co roku waloryzowane, a od 1 marca 2023 roku wynosi 1588,44 zł brutto. ZUS wypłaca świadczenie co miesiąc, jednak w każdym przypadku ostateczna kwota może być inna. 1588,44 zł otrzymają wyłącznie osoby, które nie pobierają emerytury lub renty - tylko one mogą liczyć na świadczenie wypłacane w pełnej wysokości. Natomiast jeśli rodzic otrzymuje świadczenie, które jest niższe od minimalnej emerytury, to zostanie ono uzupełnione o tę różnicę. Aby ubiegać się o dodatek, należy złożyć wniosek za pośrednictwem placówki ZUS. Do wniosku trzeba dołączyć odpowiednie dokumenty niezbędne do potwierdzenia, czy indywidualna sytuacja upoważnia do otrzymania świadczenia. Pełna lista dokumentów dostępna jest na stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Tutaj najważniejsze będą m.in. PESELE dzieci, akty urodzenia, informacje o sytuacji osobistej, materialnej, rodzinnej i majątkowej oraz orzeczenie sądu o powierzeniu sprawowania pieczy zastępczej nad dzieckiem.