Nie wiesz, czy ktoś cię nie podgląda w przymierzalni? Wykonaj prosty test. "Zawsze sprawdzam"

Nikt z nas nie chce być podglądany, zwłaszcza gdy wchodzimy do przymierzalni. Jak temu zapobiec? Prosty test zajmie ci zaledwie kilka sekund i pozwoli ci zadbać o bezpieczeństwo. Przyda się też w hotelu. Dowiedz się, jak go przeprowadzić.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że lustra mogą w rzeczywistości służyć podglądaczom do obserwowania nas. Zwykle tyczy się to tafli ustawionych w przymierzalniach, hotelach i łazienkach. Jak sprawdzić, czy jesteśmy bezpieczni? Pomoże ci w tym prosty "test paznokcia".

Czy ktoś może cię podglądać przez lustro? Dowiedz się, jak to możliwe

W jaki sposób ktoś może podglądać nas przez lustro? Jak się okazuje, niektóre zwierciadła mogą być tak naprawdę lustrami weneckimi. Szklana tafla ma za zadanie odbić większą część światła i przepuścić małą ilość na drugą stronę. To z kolei umożliwia zobaczenie wszystkiego, co znajduje się naprzeciwko lustra. Dzięki temu, podczas przeglądania się w nim, nie zdajemy sobie sprawy, że coś jest nie tak. Jak sprawdzić, czy jesteśmy bezpieczni? Jedyne co musisz zrobić, to przeprowadzić prosty test, który zajmie jedynie kilka sekund.

"Test paznokcia" pozwoli ci sprawdzić lustro. To najprostsza metoda

Jak sprawdzić, czy lustro umożliwia podglądanie? Prostym rozwiązaniem podzieliła się tiktokerka o nicku loriirol91. Wystarczy skorzystać z tzw. testu paznokcia. Po prostu przyłóż palec do szklanej tafli. Jeśli odbicie styka się z ciałem, oznacza to, że masz do czynienia z lustrem weneckim. W takich sytuacjach możesz zawiadomić o tym obsługę sklepu lub hotelu.

Kobieta chciała przekonać się, czy jest bezpieczna w pokoju hotelowym. Na wstępie przetestowała lustra w łazience. Gdy przykładała do nich paznokieć, zauważyła, że odbicie nie styka się z jej palcem. Dopiero gdy sprawdziła zwierciadło w pokoju, doznała sporego szoku. Ku jej zdziwieniu, po przystawieniu dłoni do szklanej tafli zauważyła, że, palce stykały się ze sobą. W komentarzach wiele osób zaniepokoiło się tą sytuacją.

Jeśli twoje palce w lustrze się stykają - uciekaj!

Ja też zawsze sprawdzam wszystkie lustra

Jedna z komentujących podzieliła się także swoim trikiem na sprawdzenie, czy lustra można użyć do podglądania. Jeśli naprawdę jest weneckie, wystarczy przyłożyć do niego latarkę w telefonie. W ten sposób światło przedostanie się na drugą stronę i zobaczysz, co znajduje się po drugiej stronie tafli.